Charlize Theron dołączy do Marvela? Nowe gwiazdy na radarze studia

Wraz z pożegnaniem kilku pierwszoplanowych gwiazd w ramach ostatnich produkcji Marvel stawia na nowe gwiazdy, które mają napędzać kinowo-serialowe uniwersum w najbliższych latach. Najnowsze informacje zza kulis ujawniają, że ostatnio na temat zasilenia szeregów MCU z szefami wytwórni rozmawiali Charlize Theron oraz Justin Timberlake.

Marvel wypełnił już niemal po brzegi swój filmowy i serialowy kalendarz na najbliższe dwa lata, ale nie oznacza to wcale, że studio nie planuje już kolejnych projektów. Mając pod swoją kontrolą tak ogromne i ciągle rozszerzające się uniwersum Kevin Feige musi snuć plany na kilka lat do przodu i przygotowywać już projekty, które zobaczymy na małym lub dużym ekranie dopiero za kilka lat. Wiąże się to między innymi z poszukiwaniem nowych aktorów, którzy mieliby wcielać się w kolejnych bohaterów MCU. Zakulisowe informacje docierające z obozu Marvela sugerują, że ostatnio na radarze studia znalazły się w szczególności Charlize Theron występująca ostatnio w serii „Szybcy i wściekli” oraz Justin Timberlake, którego widzowie mogą kojarzyć między innymi z filmu „Palmer” od Apple.

Nie wiadomo na razie czy rozmowy zakończyły się jakimiś wiążącymi ustaleniami oraz kogo ewentualnie Theron oraz Timberlake mieliby zagrać w Marvelu, ale w kontekście aktorki wcielającej się w główną bohaterkę produkcji „Atomic Blonde” pojawiły się spekulacje wiążące ją z produkcją o przygodach Doktora Strange'a. Podobno Charlize Theron pojawiła się ostatnio na planie produkcji w Londynie, gdzie przeprowadzano dokrętki, ale nie mamy, póki co pewności, czy aktorka brała udział w zdjęciach. Wśród bohaterek, w które mogłaby wcielić się Theron wymieniana jest przede wszystkim Clea. Bohaterka będąca w komiksach zdolną czarodziejką pobierającą nauki u Strange'a, była łączona z filmem „Doktor Strange w multiwersum obłędu” już rok temu i pojawiła się także na grafikach koncepcyjnych, które wyciekły do sieci.

zdj. Focus Features