Clark Middleton nie żyje. Aktor z „Twin Peaks” i „Czarnej listy” miał 63 lata

Nie żyje Clark Middleton znany z takich produkcji jak „Twin Peaks”, „Kill Bill”, i „Sin City”. Aktor miał 63 lata. Wiadomością podzieliła się jego małżonka, Elissa. Middleton odszedł na skutek zarażenia wirusem Zachodniego Nilu.  

Informacja o śmierci aktora pojawiła się w pierwszej kolejności na profilu społecznościowym jego małożnki. Elissa Middleton wspominała męża w oficjalnym oświadczeniu:

Z ciężkim sercem informujemy o odejściu osoby, której życie zasługuje na celebrację: Clark Tinsley Middleton, 63 lata – ukochany aktor, scenarzysta, reżyser, nauczyciel, bohater, mąż, wzór do naśladowania, przyjaciel. Clark odszedł 4 października na skutek zarażenia wirusem Zachodniego Nilu. O ile wiemy, nie ma na niego żadnego leku. Clark był piękną istotą, która spędziła życie przekaraczając kolejne granice i stojąc w obronie ludzi niepełnosprawnych. 

Middleton cierpiał na remuatoidalne zapalenie stawów, z którym został zdiagnozowany jeszcze w wieku czterech lat. Na przestrzeni lat aktor zmagał się z wieloma różnymi objawami choroby – w ostatnich latach poruszał się o lasce i utracił możliwość poruszania szyją. Mimo stanu zdrowia, w toku czterdziestu lat pracy aktor pojawił się w dziesiątkach produkcji małego i wielkiego ekranu. 

Choć karierę filmową poprzedził wieloma sukcesami na deskach teatru, aktor debiutował na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych w produkcjach w rodzaju „Miss Loneyhearts” i „Little Pieces”. W 1997 roku na trzy lata dołączył do obsady „Prawa i porządku”. Middleton pojawiał się w takich filmach jak „Kill Bill”, „Sin City” i „Snowpiercer”. Na małym ekranie mogli zobaczyć go widzowie takich produkcji jak „Czarna lista”, „Amerykańscy bogowie” i „Gotham”. Niedawno aktor wcielił się w rolę męża Audrey Horne w znakomitym trzecim sezonie „Twin PeaksDavida Lyncha.

Źródło: Comicbook / zdj. NBC