Mimo że najbliższa przyszłość serii „Halloween” wydaje się ustalona, między fanami kultowych slasherów nie brakuje spekulacji dotyczących dalszych losów Michaela Myersa, wykraczających poza dwa zapowiedziane sequele. Perspektywę dalszych kontynuacji omówił w nowym wywiadzie producent Ryan Freimann.
Freimann przyznał, że zarówno studio jak i on sam nie sięgają myślą w tak odległą przyszłość, co należy odczytać zarówno na korzyść zamknięcia historii w „Halloween Ends”, jak i rozwijania franczyzy w kierunku kolejnych sequeli.
Nie wybiegam tak daleko w przyszłość. W chwili obecnej jesteśmy w trakcie czegoś, co nazywamy trylogią Davida Gordona Greena. I opowieść, zupełnie tak jak w przypadku filmów Roba Zombiego, może mieć różnego rodzaju rozgałęzienia. Zrobili wtedy, chociażby „Halloween II: Sezon czarownic”. Znajdujemy się w momencie, w którym mamy wszystkie te udane filmy i zobaczymy, co będzie dalej. Mam nadzieję na kinowe doświadczenie. (...)
W drugim filmie planowanej trylogii powrócą Jamie Lee Curtis, Kyle Richards, Nancy Stephens i Charles Cyphers. W roli Michaela Myersa raz jeszcze zobaczymy Nicka Castle'a i Jamesa Jude'a Courtneya. Reżyseruje twórca poprzedniego filmu, David Gordon Green. Dokładna data premiery to 15 października 2021 roku. Z kolei ostatni z planowanych sequeli, „Halloween Ends” ma trafić do kin rok później 14 października 2022.
Źrodło: CBR / zdj. Universal