Platformy streamingowe przygotowały na początek weekendu porcję nowych filmowych i serialowych premier. Jakie nowości trafiły dzisiaj do oferty serwisów Netflix, Apple TV+, Disney+ oraz Prime Video? Które warto sprawdzić, a które omijać szerokim łukiem?
Romantyczny dramat „Kochanek Lady Chatterley” świetnie przyjęty przez widzów i krytyków

Widzowie serwisu Netflix mogą sięgnąć od dzisiaj po nowy romantyczny dramat wyprodukowany na zlecenie streamingowego giganta. Film „Kochanek Lady Chatterley” to adaptacja popularnej powieści, której autorem jest D.H. Lawrence. Główne role w filmie zagrali: Emma Corrin znana z roli młodej księżnej Diany z serialu „The Crown” oraz Jack O’Connell („Niezłomny”).
Film został bardzo dobrze przyjęty zarówno przez krytyków, jak i widzów, którzy mieli już okazję zobaczyć filmową wersję „Kochanka Lady Chatterley”. W serwisie RottenTomatoes produkcja zebrała 51 recenzji, z których pozytywnie ocenia ją 86% recenzentów. Średnia nota ukształtowała się natomiast na poziomie 7,10 w dziesięciostopniowej skali. Rewelacyjnie film oceniają natomiast widzowie. Wszystkie 50 głosów na produkcję wystawiło jej pozytywną notę. Średnia ocena wynosi natomiast aż 4,80 w pięciostopniowej skali.
Gdy Connie wychodzi za Sir Clifforda Chatterleya i zostaje Lady Chatterley, mogłoby się zdawać, że czeka ją komfortowe życie w dostatku. Lecz z czasem ich idealistyczny związek zmienia się w więzienie, gdy Clifford zostaje ranny podczas pierwszej wojny światowej i wraca do domu przykuty do wózka. Wówczas Connie nawiązuje romans z gajowym Oliverem Mellorsem, dzięki czemu przeżywa seksualne przebudzenie. Wkrótce ich romans staje się tematem lokalnych plotek, a Connie musi podjąć ważną decyzję — podążać za głosem serca, czy też wrócić do męża, zgodnie z regułami edwardiańskiego społeczeństwa?
W obsadzie są także Matthew Duckett jako Sir Clifford Chatterley, Joely Richardson jako Pani Bolton, Ella Hunt jako Pani Flint, a także Faye Marsay, która pojawi się w roli Hildy. Scenariusz na podstawie powieści D.H. Lawrence'a napisał David Magee, dwukrotnie nominowany do Oscara autor historii do „Życia Pi” oraz „Marzyciela”. Wyreżyserowaniem filmu zajął się z kolei Laure de Clermont-Tonnerre („Mustang”).
„Firefly Lane” wraca na Netflix. O czym opowie drugi sezon?

Druga z nowości Netfliksa to nowy sezon serialu „Firefly Lane” opowiadającego o przygodach Tully i Kate, które od trzech dekad pozostają najbliższymi przyjaciółkami.
Co mogłoby zakończyć bliską, trzydziestoletnią przyjaźń Tully i Kate, naszych „Najlepszych przyjaciółek z Firefly Lane”? Odpowiedź poznamy w tym sezonie. Na razie jednak Kate zmaga się z bolesnymi skutkami niefortunnej podróży Johnny’ego do Iraku, a Tully staje w obliczu procesu sądowego po odejściu z talk-show i musi zacząć swoją karierę od początku. Na życiowym rozdrożu postanawia odkryć, kim jest i skąd pochodzi. Wbrew życzeniom swojej tajemniczej matki hippiski, Cloud, zaczyna szukać ojca, którego nigdy nie poznała. W retrospekcji przenosimy się do lat 80., aby zobaczyć jak Kate i Johnny zakochują się w sobie, rozpętując małą rewolucję w redakcji, w której razem pracują.
Kariera Tully się rozwija, a ona walczy (i flirtuje!) z zarozumiałym prezenterem sportowym Dannym Diazem. Wygląda na to, że w końcu znalazła odpowiedniego faceta — o ile uda im się wytrzymać bez kłótni przez pięć minut. W latach 70. nastoletnie Kate i Tully walczą o utrzymanie swojej przyjaźni, gdy Cloud trafia do więzienia za handel narkotykami, a Tully przeprowadza się do babci mieszkającej z dala od Firefly Lane. Dziewczyny osobno zmagają się z problemami w szkole, ale wiedzą, że wystarczy, że będą nawzajem się wspierać.
„C’mon, C’mon” i „Benedetta” na HBO Max. Znak jakości od krytyków

Swoje premiery na weekend przygotowała też platforma HBO Max. W jej wypadku możemy jednak liczyć na filmowe produkcje na licencji. Od dzisiaj w serwisie dostępne są bowiem dramat „C’mon, C’mon”, którego gwiazdorem jest Joaquin Phoenix oraz „Benedetta”, nowy film Paula Verhovena, w którym wystąpiły Virginie Efira, Daphne Patakia oraz Charlotte Rampling. Obydwa tytuły zostały ciepło przyjęte przez widownie oraz krytyków.
Średnia ocena filmu „Benedetta” to 7,20/10 (od krytyków) oraz 4,20/5 (od widzów), a w przypadku „C’mon, C’mon” jest to 8,00/10 (od krytyków) oraz 3,90/5 (od widzów).
Johnny (Joaquin Phoenix) jest poczciwym, ale emocjonalnie zablokowanym dziennikarzem radiowym, który podróżuje po Stanach Zjednoczonych, by przeprowadzić wywiady z dziećmi z całego kraju i dowiedzieć się, co myślą o świecie i przyszłości. Pewnego dnia jego siostra Viv (Gaby Hoffmann) prosi go, aby zaopiekował się jej ośmioletnim synem Jesse’em (Woody Norman), podczas gdy ona sama musi zająć się ojcem Jesse’ego, który mierzy się z problemami psychicznymi. Johnny zgadza się spędzić czas z dzieckiem i nieco niespodziewanie nawiązuje z nim bliską, pełną czułości więź, która odmienia życie ich obojga. Wujek i siostrzeniec wyruszają razem w niezapomnianą podróż do Los Angeles, Nowego Jorku i Nowego Orleanu.
W filmie wyreżyserowanym przez Mike'a Millsa („Debiutanci”) zagrali również Woody Norman, Gaby Hoffmann, Jaboukie Young-White, Elaine Kagan oraz Brandon Rush.
Pod koniec XVII wieku, podczas zarazy, Benedetta Carlini wstępuje do klasztoru w Pesci w Toskanii. Dziewczyna, która od najmłodszych lat ma zdolność czynienia cudów, natychmiast i doniośle zmienia życie swojej społeczności. Już jako młoda dziewczyna Benedetta czuła, że jest bliżej Boga niż inni ludzie. Kilka lat później ojciec posyła ją do klasztoru – choć bardziej zależy mu na poprawie jej bytu niż duchowym spełnieniu. Młoda nowicjuszka uczy się surowych reguł panujących w zakonie i szybko uświadamia sobie, że te zasady mogą nie tylko wiązać człowieka.
„Kulawe konie” znowu świetnie przyjęte przez krytyków

Serialową nowość na weekend przygotowała też platforma Apple TV+. Od dzisiaj w serwisie możecie oglądać drugi sezon szpiegowskiego thrillera pod tytułem „Kulawe konie” z Garym Oldmanem w roli głównej.
Drugi sezon zebrał na razie 9 recenzji od krytyków i każda z nich ocenia go pozytywnie. Średnia ocena wynosi natomiast imponujące 8,20 w dziesięciostopniowej skali.
Protagonistą serialu jest Jackson Lamb, równie genialny, co irytujący szpieg brytyjskiego MI5, który z powodu swoich zawodowych wpadek trafia do zespołu Slough House składającego się ze skompromitowanych pracowników agencji. Produkcja bazuje na cyklu popularnych powieści autorstwa Micka Herrona, w którego skład wchodzi 10 tytułów.
Oprócz Oldmana w obsadzie „Kulawych koni” znaleźli się również m.in. Chris Reilly („Jeden gniewny człowiek”), Rosalind Eleazar („NW”), Olivia Cooke („Ród smoka”), Kristin Scott Thomas („Czas mroku”) oraz Jonathan Pryce („Dwóch papieży”). Nadchodzący sezon będzie adaptacją drugiego tomu, czyli powieści o tytule „Martwe lwy”.
„Wszystko wszędzie naraz” debiutuje w streamingu

Platforma Prime Video proponuje dzisiaj widzom film „Wszystko wszędzie naraz”, który został świetnie przyjęty przez krytyków (95% pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes) i spodobał się także kinowej widowni (89% pozytywnych głosów). Ostatnio produkcja od reżyserskiego duetu Daniela Kwana i Daniela Scheinerta doczekał się także głównego wyróżnienia podczas tegorocznej odsłony Nagród Gotham.
Evelyn Wang (Michelle Yeoh), borykająca się z trudami codzienności mama w średnim, natrafia na klucz do „multiwersum”: sieci przecinających się ze sobą światów, gdzie może zbadać wszystkie drogi życiowe, którymi nie poszła: począwszy od gwiazdy filmowej do uznanego szefa kuchni Teppanyaki. Kiedy pojawiają się mroczne siły, Evelyn będzie musiała wykorzystać wszystko, co ma
Co grają w TV?
Piątek:
„Cztery pokoje” - Paramount Network (20:00)
„Sędzia Dredd” - Kino TV (21:00)
Sobota:
„Tully” - TVP Kultura (20:00)
„Kill Bill” - FOX (21:30)
Niedziela:
„Rzeź” - TVP Kultura (20:00)
„Legenda telewizji” - CBS Europa (21:00) pic.twitter.com/zjSdfeyL4c— Filmozercy.com (@FilmozercyCOM) December 2, 2022
zdj. A24 / Apple TV+ / Gutek Film

