Po tym, jak filmem „Avengers: Koniec gry” z Marvelem pożegnali się Scarlett Johansson, Chris Evans i Robert Downey Jr., bezsprzecznie największą gwiazdą MCU został Benedict Cumberbatch wcielający się w Doktora Strange'a. Jak aktor zapatruje się na swoją przyszłość w Marvelu i kiedy ponownie zobaczymy go na dużym ekranie?
Brytyjski aktor znany między innymi z roli Sherlocka Holmesa debiutował w Marvelu w 2016 roku za sprawą pierwszego solowego filmu o przygodach Doktora Strange'a. Cumberbatch szybko zaskarbił sobie uznanie wśród fanów MCU i było jasne, że będzie w przyszłości stanowił o sile rozwijającego się uniwersum. Aktor powrócił do roli naczelnego maga w filmie „Thor: Ragnarok”, gdzie bez problemu rozprawił się z Lokim i pomógł Thorowi w odnalezieniu ojca. Następnie znacznie większą rolę odegrał w filmie „Avengers: Wojna bez granic”, w którym połączył siły z resztą drużyny Avengers, aby stanąć do walki z Thanosem. Po finale „Avengers: Koniec gry” bohater grany przez Cumberbatcha zostanie jeszcze mocniej wysunięty na pierwszy plan zwłaszcza w obliczu nadciągającego Multiwersum. Doktor Strange powróci już w grudniu za sprawą filmu „Spider-Man: Bez drogi do domu”, jednak wbrew oczekiwaniom wielu fanów nie będzie on pełnił roli nowego mentora Petera Parkera. Tak relacje wspomnianej dwójki opisywał ostatnio sam Tom Holland:
Nie uważałbym Doktora Strange'a za mentora w tym filmie – to bardziej ktoś pokroju kolegi. W tym momencie w filmach Spider-Man stał się dość potężnym i poważnym członkiem drużyny Avengers. Doktor Strange to dostrzega i traktuje go jak równego sobie. W trakcie filmu ich związek się jednak rozpada i nie stają się co prawda wrogami, ale na pewno nie są przyjaciółmi.
Po występie w filmie o Spider-Manie bohater grany przez Cumberbatcha powróci na duży ekran w drugim filmie o przygodach Doktora Strange. Kinowa premiera produkcji „Doktor Strange w wieloświecie szaleństwa” została wyznaczona na 6 maja 2022 roku. Wszystko wskazuje jednak na to, że nie będzie to ostatni występ Brytyjczyka w ramach MCU. W ostatnim wywiadzie Benedict Cumberbatch został zapytany o to, jak długo ma zamiar wcielać się w Doktora Strange'a. Ku uciesze fanów aktor przyznał, że nie zamierza szybko rezygnować ze swojej roli popularnego herosa i będzie angażował się w kolejne produkcje, jeśli tylko scenariusze będą utrzymane na odpowiednim poziomie.
Tak długo, jak postać będzie interesująca, ambitna i będzie robiła fantastyczne rzeczy w MCU, bo dlaczego nie?
O czym opowie film „Doktor Strange 2”?
W drugim filmie o solowych przygodach Strange'a jedną z głównych ról odegra także Scarlet Witch, potężna czarodziejka grana przez Elizabeth Olsen, która cały czas pozostaje w rozpaczy po stracie Visiona oraz swoich dzieci. Jak ujawniają przecieki z obozu Marvela, akcja filmu ma zostać osadzona dwa lata po finałowych wydarzeniach z serialu „WandaVision”. Potężna czarodziejka będzie próbowała odzyskać swoich bliskich, wyruszając w podróż po alternatywnych światach Marvela, co stanie się zagrożeniem dla integralności całego Multiwersum. Do walki ze Scarlet Witch staną także inni magowie z Kamar Taj oraz bohaterowie z innych uniwersów, ale aby utrzymać rzeczywistość w ryzach, herosi będą musieli zabić Scarlet Witch. Doktor Strange zostanie tym samym postawiony przed poważnym dylematem: będzie musiał zdecydować, czy podjąć próbę uratowania Wandy, czy zabić członkinię drużyny Avengers i ocalić tym samym całą rzeczywistość.
Ostatnio pojawiły się informacje ujawniające, że Marvel przeprowadza obecnie spore dokrętki do filmu „Doktor Strange w wieloświecie szaleństwa”, które wynikają najprawdopodobniej z wcześniejszych problemów z dopasowaniem harmonogramów niektórych aktorów mających pojawić się w produkcji. Podobno w prace nad filmem mają zaangażować się teraz aktorzy pracujący wcześniej nad serialem „Loki”, czyli Tom Hiddleston, Sophi Di Martino, a także Owen Wilson.
Wśród aktorek, które mogły zostać zaangażowane w dokrętki ze względu na wcześniejsze zobowiązania dotyczące innych projektów, wymienia się także Hayley Atwell – aktorka ma według plotek pojawić się w filmie „Doktor Strange w wieloświecie szaleństwa” jako alternatywna wersja Kapitan Carter.
zdj. Marvel