David Leitch odpowiadający za reżyserię filmu „Hobbs i Shaw” został zapytany podczas jednego z wywiadów promocyjnych o ewentualną kontynuację jednej ze wcześniejszych swoich produkcji, w której główną rolę zagrała Charlize Theron.
O kontynuacji filmu „Atomic Blonde” słyszy się już od wielu miesięcy, wspominali o niej zarówno reżyser David Leitch, jak i sama aktorka Charlize Theron. Do dzisiaj jednak nie otrzymaliśmy żadnych oficjalnych informacji na temat rozpoczęcia prac nad filmem. Leitch uspokoił jednak, że cały czas trwają rozmowy dotyczące stworzenia kontynuacji, ale zasugerował jednocześnie, że film wcale nie musi trafić na ekrany kin. Według Leitcha wyprodukowaniem filmu zainteresowana jest jedna z platform streamingowych, reżyser nie chciał jednak zdradzić, która konkretnie, ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że chodzi tutaj o Netfliksa.
David Leitch zauważył jednak, że on osobiście nie jest aktualnie zaangażowany w projekt, a wszelkie informacje na temat jego powstania pochodzą od jego żony Kelly McCormick, która ma być jedną z producentek widowiska. Wydaje się więc, że jak na razie film jest jeszcze na wczesny etapie produkcji i trudno określić, kiedy Charlize Theron może powrócić do swojej roli brytyjskiej agentki MI6. Aktualnie aktorka pracuje nad filmami „Szybcy i Wściekli 9” oraz „The Old Guard”, a mówi się także o jej potencjalnym powrocie do serii „Mad Max”.
Jak na razie równie zajęty jest sam Leitch, który po zakończeniu prac nad filmem ma zająć się realizacją filmów „The Division” i „Undying Love”. Możliwe więc, że fani będą musieli jeszcze trochę poczekać na kolejną odsłonę przygód Lorraine Broughton.
źródło: Screenrant.com / zdj. Universal Pictures