Trwa okres podsumowań drugiego kwartału roku i po tym, jak swoje raporty pokazał już Netflix oraz WarnerMedia, przyszedł czas na Universala. Studio właśnie ujawniło, jak poradziło sobie w świecie branży filmowej w ostatnim kwartale.
Comcast, do którego należy studio Universal, opublikował wyniki za drugi kwartał, informując o przychodach na poziomie 26,9 mld dolarów. Przychody głównej korporacji NBCUniversal spadły, co prawda, o 1% do 8,2 mld dolarów, ale zysk operacyjny wytwórni wzrósł o 8% do 2,3 mld dolarów.
W drugim kwartale, którego koniec przypadł na 30 czerwca, Universal Pictures Home Entertainment zajmujące się domowym rynkiem rozrywki wykazał przychody na poziomie 229 mln dolarów, co stanowi wzrost o prawie 2% w porównaniu z przychodami w wysokości 225 mln w poprzednim roku. W ciągu sześciu miesięcy przychody z segmentu rozrywki domowej wzrosły o prawie 5% do 496 milionów dolarów z 473 milionów w ubiegłym roku. Wśród najlepiej sprzedających się tytułów tego kwartału znalazła się animacja „Grinch”, której sprzedano ponad 1,1 mln egzemplarzy, co dało Universalowi 24 mln dolarów od czasu premiery przypadającej na 5 lutego. Dobrze poradził sobie także film „Halloween”, zbierając 12,4 mln dolarów z rynku fizycznych wydań przy 662 tysiącach sprzedanych egzemplarzy oraz „Wieczorówka” – 8,1 mln dolarów z 453 tysięcy egzemplarzy.
Ogólne przychody samego studia Universal Pictures odpowiadającego za kinową dystrybucję spadły jednak o prawie 15% do poziomu 1,45 mld dolarów z 1,71 mld dolarów, co w dużej mierze spowodowane było brakiem tak dużego kinowego hitu, jakim w analogicznym okresie 2018 roku był film „Jurassic World: Upadłe królestwo”. Do jego wyniku mogła w tym okresie próbować nawiązać jedynie animacja „Sekretne życie zwierzaków domowych 2”, której się to jednak nie udało – 319 mln dolarów z kas kin w porównaniu do 1,3 mld dolarów, które w sumie zebrał „Jurassic World”.
W segmencie telewizyjnym łączne przychody wyniosły 14,45 mld dolarów, a skorygowana EBITDA wzrosła o 7% do poziomu 5,9 mld. Firma straciła jednak 224 tysiące klientów w tym okresie, w porównaniu do 121 tysięcy straconych użytkowników w poprzednim kwartale. Analitycy zakładali, że ubytek w liczbie klientów wyniesie 178 tysięcy. Comcast przygotowuje się jednak do uruchomienia swojej własnej platformy, która ma być kolejnym dużym serwisem na rynku, a jego premiera wyznaczona została na lato 2020 roku.
źródło: Deadline.com / zdj. Universal