Według najnowszych doniesień znanego informatora Daniela Richtmana (DanielRPK), reżyser Edgar Wright, znany z takich tytułów jak „Baby Driver” i „Ostatnia noc w Soho”, prowadzi rozmowy z Disneyem na temat reżyserii nowej wersji filmu „Czarna dziura” z 1979 roku.
Remake „Czarnej dziury” – co wiemy?
Twórca od lat otwarcie deklarował swoją sympatię do oryginału i jego ścieżki dźwiękowej autorstwa Johna Barry’ego. Projekt miałby powstać we współpracy z Joe Cornishem („Atak na dzielnicę”), z którym Wright pracował już przy scenariuszach do „Ant-Mana” i „Przygód Tintina”.
Nowa wersja „Czarnej dziury” byłaby kolejnym remake’iem w dorobku Wrighta — tej jesieni do kin ma trafić jego „Uciekinier”, który ma być wierniejszą adaptacją powieści Stephena Kinga niż film z 1987 roku z Arnoldem Schwarzeneggerem. W głównej roli występuje Glen Powell.
Oryginalna „Czarna dziura” to jeden z najbardziej osobliwych tytułów w historii Disneya. Był to pierwszy film studia z kategorią PG, zrealizowany tuż po sukcesie „Gwiezdnych wojen” i wyraźnie inspirowany ich popularnością — choć obrany ton i stylistyka były zupełnie odmienne. Produkcja spotkała się z mieszanym odbiorem, lecz z czasem zyskała status kultowej dzięki swojej mrocznej atmosferze, egzystencjalnym wątkom, osobliwym projektom robotów i odważnym efektom wizualnym, które wyróżniały ją na tle innych wysokobudżetowych filmów tamtej epoki.
Sprawdź też: Kobieca wersja Srebrnego Surfera wywołała burzę. Aktorka odpowiada na krytykę
Fabuła skupiała się na załodze statku USS Palomino, która natrafia na dryfujący w pobliżu czarnej dziury olbrzymi okręt USS Cygnus. Na jego pokładzie przebywa szalony naukowiec Hans Reinhardt (Maximilian Schell), który planuje wlecieć statkiem do samej czarnej dziury. Wkrótce załoga odkrywa mroczne sekrety tej wyprawy.
Disney już wcześniej próbował reaktywować ten tytuł – w 2009 roku rozwijano wersję z Josephem Kosinskim („F1”), lecz projekt został porzucony.
źródło: World of Reel/zdj. Disney