
Marvel Studios wciąż rozwija swoją filmową sagę, a w ramach kolejnej odsłony „Czarnej Pantery” mogą pojawić się spore zmiany gatunkowe. Producent filmu odniósł się także do plotek o możliwym recastingu T’Challi, granego oryginalnie przez zmarłego Chadwicka Bosemana.
Pojawiają się plotki o możliwym recastingu T’Challi
Alex Perez z serwisu Cosmic Circus, podczas sesji Q&A, przekazał informacje, że „w porównaniu do poprzednich filmów, reżyser „Czarnej Pantery” Ryan Coogler, jest zainteresowany pogłębieniem horroru oraz nadprzyrodzonego i thrillerowego tonu”. Choć na razie są to jedynie spekulacje, wielu fanów MCU w mediach społecznościowych wydaje się podekscytowanych takim kierunkiem.
W tym samym czasie pojawiają się także plotki o możliwym recastingu T’Challi. Po śmierci Chadwicka Bosemana w 2020 roku, Marvel Studios zdecydowało się uśmiercić jego postać w fabule „Czarnej Pantery: Wakanda w moim sercu” i przekazać tytułową rolę Shuri, granej przez Letitię Wright. Jednak niektóre teorie sugerują, że w związku z wątkiem multiwersum Marvel mógłby wprowadzić nowego aktora, który odegrałby alternatywną wersję T’Challi.
Do tych spekulacji odniósł się Nate Moore, producent „Czarnej Pantery 3”, który w rozmowie z ComicBook stanowczo zaprzeczył plotkom o recastingu. „Prawda jest taka, że te plotki nie są prawdziwe. Nigdy nie mów nigdy, ale nie mieliśmy jeszcze poważnych rozmów kreatywnych z Ryanem Cooglerem, ponieważ kończy on właśnie swój film Sinners. Zajmiemy się tym później w tym roku, ale wszystko, co przeczytaliście online, nie jest prawdą, z tego względu, że po prostu jeszcze nie zaczęliśmy”. – podkreślił Moore.
Producent poruszył temat również w rozmowie z Entertainment Weekly, zaznaczając, że prace nad scenariuszem dopiero się rozpoczną: „To jest, szczerze mówiąc, bardzo wczesny etap. Mieliśmy kilka rozmów z Ryanem, ale on kończy swój film. Musimy także ustalić, czym właściwie będą następni Avengersi, więc na razie nie prowadzimy żadnych konkretnych rozmów na temat fabuły”.
„Wiem, że w Internecie pojawiło się wiele plotek na temat castingu i potencjalnych złoczyńców. To wszystko nieprawda. Po prostu jeszcze nie doszliśmy do tego etapu [...] Nie wiemy jeszcze, jaka będzie fabuła, więc nie mogę powiedzieć, czy jesteśmy otwarci na recasting. Na pewno nie było to naszym zamiarem w Wakanda w moim sercu. Nigdy nie mówię nigdy, ale na ten moment jest za wcześnie, by rozmawiać o takich rzeczach. Musimy najpierw ustalić, jaka będzie fabuła” – tłumaczył Moore.
Sprawdź też: „Ta s*ka wróciła!” – „M3GAN 2.0” na pierwszym zwiastunie!
W ostatnich tygodniach pojawiła się także informacja, że Denzel Washington miałby otrzymać rolę w nowym filmie. Moore odniósł się do tego tematu z dystansem: „Ryan był zdziwiony tymi doniesieniami. Byłoby cudownie mieć Denzela w MCU, ale dopóki nie mamy konkretnego pomysłu na film, nic nie jest pewne”.
„Czarna Pantera 3” pozostaje w fazie wstępnych rozmów, jedyne co wiadomo, to że Ryan Coogler ponownie stanie za kamerą. Kierunek, w jakim podąży film, wciąż pozostaje niejasny.
źródło: EW/Cosmic Circus/zdj. Marvel