Wygląda na to, że po finansowym sukcesie Shazama studio Warner Bros. zaczęło w końcu na poważnie zastanawiać się nad zrealizowaniem zapowiadanego od dawna filmu o przygodach głównego przeciwnika bohatera, czyli Czarnego Adama. Poznajcie szczegóły.
O realizacji projektu mówi się już od kilku lat, a z projektem związany jest od początku Dwayne Johnson, który miałby przenieść Czarnego Adama z kart komiksu na kinowe ekrany. Najnowsze doniesienia z obozu Warnera sugerują, że studio rozpoczęło już poszukiwanie reżysera filmu, a nawet ma już swojego faworyta. Mówi się, że z Warnerem negocjacje prowadzi aktualnie Jaume Collet-Serra, amerykański reżyser hiszpańskiego pochodzenia, z którym popularny „The Rock” miał niedawno okazję pracować na planie filmu „Jungle Cruise”, który powstawał dla Disneya i wejdzie do kin w przyszłym roku. Wcześniej Jaume Collet-Serra wyreżyserował między innymi takie filmy jak: „Pasażer”, „183 metry strachu”, „Nocny pościg” i „Non-Stop”.
Początkowo Czarny Adam miał zadebiutować już w filmie o Shazamie, ale ostatecznie twórcy uznali, że wprowadzanie dwóch tak istotnych postaci w jednym filmie jest zbyt ryzykowne i każdy z nich powinien otrzymać własną produkcję, aby widzowie mogli lepiej poznać ich historię i dobrze zrozumieć motywację każdego z nich. Po finansowym sukcesie „Shazama”, który spotkał się też z bardzo dobrym przyjęciem wśród widzów i fanów DC, mówi się, że solowy projekt skupiający się na postaci Czarnego Adama stał się dla studia Warner Bros. priorytetem.
źródło: Comicbookmovie.com / zdj. DC Comics