Jeśli czekacie z seansem nowego filmu Martina Scorsese do czasu jego pojawienia się w cyfrowej dystrybucji, to musicie uzbroić się w cierpliwość. Produkcja „Czas krwawego księżyca” nie trafi na VOD jeszcze przez dwa miesiące.
„Czas krwawego księżyca” na VOD dopiero pod koniec stycznia
Od 20 października w kinach możemy oglądać film „Czas krwawego księżyca”, przy którym Martin Scorsese ponownie połączył siły z Robertem De Niro i Leonardem DiCaprio. Film opowiadający o serii tajemniczych i bestialskich morderstw członków plemienia Osagów w Oklahomie w latach 20. XX wieku powstawał dla platformy Apple TV+, ale finalnie zdecydowano się na wprowadzenie go do kin. Wygląda na to, że Apple zamierza wyjątkowo długo zwlekać z przeniesieniem filmu do cyfrowej dystrybucji.
Z najnowszych informacji wynika, że „Czas krwawego księżyca” zawita do serwisów VOD dopiero 25 stycznia przyszłego roku. To cztery miesiące po premierze w kinach, ale termin ten nie jest na pewno przypadkowy, bowiem przypada on na dwa dni po ogłoszeniu nominacji do Oscarów. Apple jest pewne, że ich nowa produkcja zgarnie przynajmniej kilka nominacji i chce wykorzystać w ten sposób ponowny szum wokół filmu. Nie jest na ten moment jasne, czy termin ten obejmie też udostępnienie „Czasu krwawego księżyca” również w ofercie platformy Apple TV+. Niewykluczone, że przy tak później premierze na VOD na debiut w streamingu trzeba będzie poczekać do połowy lutego.
Laureatów Oscarów za najlepsze filmowe osiągnięcia 2023 roku poznamy w niedzielę 10 marca 2024 roku. W Polsce będzie to noc z niedzieli na poniedziałek 11 marca.
zdj. Apple