Na platformie Netflix zadebiutował właśnie trzeci sezon nominowanego do nagrody Emmy serialu „Emily w Paryżu”. Czy będziemy mieli jeszcze okazję powrócić wraz ze wcielającą się w tytułową bohaterkę Lily Collins do stolicy Francji? A może to koniec przygód Emily w Paryżu? Czy Netflix ma już plany na czwarty sezon?
Trzeci sezon „Emily w Paryżu” debiutuje na Netflix
W trzecim sezonie zobaczymy, jak Emily rok po przeprowadzce z Chicago do Paryża, by podjąć wymarzoną pracę, znajduje się na rozdrożu w praktycznie każdym aspekcie swojego życia. Mając do wyboru dwie zupełnie różne ścieżki będzie musiała zdecydować, jak daleko sięga jej lojalność – na polu zawodowym oraz uczuciowym. Co więcej, Emily będzie musiała rozważyć, co to oznacza dla jej przyszłości we Francji nie ustając przy tym w doświadczaniu kolejnych zaskakujących i pełnych przygód zwrotów akcji jakich dostarcza życie w Paryżu.
W obsadzie nowej serii Lily Collins znowu wciela się w Emily Cooper, a razem z nią na ekran wracają Philippine Leroy-Beaulieu, Lucas Bravo, Ashley Park, Camille Razat, Samuel Arnold, Bruno Gouery, William Abadie i Lucien Laviscount.
Trzeci sezon serialu „Emily w Paryżu” podobnie jak dwie poprzednie serie składa się z 10 odcinków trwający około 30 minut.
Czy powstanie czwarty sezon serialu „Emily w Paryżu”?
Możemy już teraz potwierdzić, że na trzecim sezonie przygody Emily w Paryżu na pewno się nie zakończą. Streamingowa platforma Netflix już w styczniu tego roku potwierdziła, że jest zadowolona z oglądalności produkcji z Lily Collins w roli głównej i zdecydowała o jej przedłużeniu od razu na trzeci oraz czwarty sezon. Fani mogą więc być spokojni o przyszłość serii.
Drugi sezon serialu „Emily w Paryżu” pojawił się na platformie Netflix dokładnie 22 grudnia i po 10 dniach od premiery mógł liczyć na 199,62 mln godzin odtworzeń. Produkcja utrzymała więc sporą widownię, którą pozyskała przy okazji pierwszej serii. Przypomnijmy, że w 2020 roku serial „Emily w Paryżu” zobaczyło w ciągu pierwszych czterech tygodni aż 58 mln gospodarstw domowych, co dało mu miano najpopularniejszej komediowej produkcji Netfliksa. Pierwsze wyniki oglądalności trzeciego sezonu poznamy we wtorek 27 grudnia, ale nie będę miały one wpływu na decyzję dotyczącą realizacji czwartej serii. Mogą natomiast przekonać lub zniechęcić Netfliksa do kontynuowania serialu w ramach piątego sezonu, który nie został jeszcze zamówiony.
Sprawdź też: Premiery Netflix na styczeń – „Wikingowie: Walhalla”, „Bielmo”, „Sexify”, „Podglądaczka” i inne.
Premiera czwartego sezonu jest tym bardziej pewna, że Netflix zdecydował o kręceniu trzeciej i czwartej serii jednocześnie. Jak na razie nie mamy natomiast jeszcze żadnych informacji na temat daty premiery kolejnego sezonu. Do tej pory serial „Emily w Paryżu” debiutował pod koniec roku, ale możliwe, że przy czwartym sezonie się to zmieni. Pierwsza seria debiutowała w październiku 2020 roku, ale druga pojawiła się na platformie już w grudniu 2021 roku. Teraz trzeci sezon utrzymał grudniową datę premiery wyznaczoną rok temu, ale fakt, że czwarty sezon został już nakręcony, może przemawiać za tym, że jego premiery doczekamy się w przyszłym roku nieco wcześniej. Tym bardziej że na grudzień 2023 roku streamingowy gigant planuje już debiut trzeciego sezonu „Wiedźmina”. Jeśli jednak okaże się, że ekipa będzie musiała jeszcze powrócić na plan czwartego sezonu „Emily w Paryżu” – nie mamy pewności, że wszystkie prace zostały zakończone – to grudzień wydaje się najpóźniejszym okresem, w którym powinniśmy spodziewać się debiutu nowych odcinków.
zdj. Netflix