Od piątku na ekranach polskich kin będzie można oglądać film „Morbius” z Jaredem Leto w roli głównej. Czy w komiksowej produkcji od Sony Pictures ponownie znalazła się scena po napisach zapowiadająca dalszy ciąg rozwijania uniwersum zawiązanego wokół postaci Spider-Mana? Znamy odpowiedź.
Czy w filmie „Morbius” jest scena po napisach?
Studio Sony Pictures próbujące rozwijać własne uniwersum złoczyńców wokół postaci Spider-Mana od początku trzyma się spopularyzowanego przez Marvela schematu dotyczącego scen po napisach. Tradycja ta zastosowana była nie tylko w trzech kinowych produkcjach o Pajączku, ale też w dwóch filmach o Venomie. Możemy już potwierdzić, że nie inaczej będzie także w przypadku filmu „Morbius”. Jeśli nie chcecie przegapić żadnego fragmentu filmu, to warto poczekać na sali kinowej do końca, bowiem w filmie „Morbius” znajduje się nie jedna a dwie sceny po napisach.
Jeśli nie straszne Wam SPOILERY, to poniżej omawiamy obydwie sceny po napisach w produkcji „Morbius”.
Jaka przyszłość czeka Morbiusa?

Zacznijmy od tego, że na koniec filmu po pokonaniu swojego głównego przeciwnika Morbiusowi udaje się uciec. Bohater posiadający zupełnie nowe możliwości nie trafi w ręce policji i rusza w nieznane. Tymczasem w pierwszej scenie po napisach widzimy, jak na niebie pojawia się tajemnicza szczelina przypominająca tą z ostatniego filmu o Spider-Manie, która pojawiła się przy mieszaniu się alternatywnych światów. Nagle w pustej celi więziennej pojawia się Adrian Toomes znany szerzej jako Sęp, pierwszy przeciwnik Pajączka granego przez Toma Hollanda. Dodajmy, że jest to debiutancka scena z udziałem Michaela Keatona, który nie pojawił się na ekranie przed końcowymi napisami. W następnym ujęciu widzimy, że Toomes został zwolniony, bowiem w tym świecie nie ciążą na nim żadne zarzuty. To potwierdza, że bohater został przeniesiony ze świata Marvela, w którym istniał Spider-Man do świata Morbiusa.
Druga scena pokazuje z kolei, jak Michael Morbius przemierza samochodem pustynię, a gdy nagle się zatrzymuje, po chwili pojawia się obok niego nie kto inny jak właśnie Sęp. Tym razem bohater jest w pełnym kostiumie i jego maska wygląda na nieco zmodyfikowaną. Toomes składa Morbiusowi propozycję zwarcia sojuszu i wspólnego działania. To jasny komunikat ze strony Sony Pictures, że studio ponownie próbuje stawiać podstawy do utworzenia Sinister Six, która miałaby stanąć w kolejnych produkcjach do walki ze Spider-Manem.
zdj. Sony Pictures