Nowy film Riana Johnsona pod tytułem „Na noże” ma za sobą kolejny świetny tydzień w kinach na całym świecie. Dobry wynik finansowy oraz znakomite recenzje sprawiły, że studio Lionsgate ma najprawdopodobniej zamiar uczynić z produkcji Johnsona nową franczyzę. Pierwsza z kontynuacji została już zapowiedziana przez twórcę.
„Na noże” w reżyserii Riana Johnsona gości na ekranach kin od sześciu tygodni. Film z budżetem na poziomie 40 mln dolarów zdążył już zebrać od widzów na całym świecie prawie 250 mln dolarów, co czyni go jedną z najbardziej kasowych produkcji studia Lionsgate z ostatniego roku. Dodatkowo detektywistyczna produkcja będąca hołdem dla powieści Agathy Christie spotkała się z dobrym przyjęciem przez krytyków (aż 97% pozytywnych recenzji na RottenTomatoes), a to czyni ją wręcz idealnym kandydatem do rozpoczęcia nowej franczyzy.
Podczas zakończonej niedawno gali Złotych Globów reżyser i scenarzysta filmu Rian Johnson zdradził, że pracuje już nad nowymi przygodami detektywa Benoita Blanca granego przez Daniela Craiga i dodał, że najchętniej zrealizuje kontynuację najszybciej jak to możliwe. Johnson zasugerował, że może to być 2021 rok.
Producent filmu Ram Bergman, dodał, że Daniel Craig jest zainteresowany powrotem do swojej roli detektywa, który w kontynuacji ma zająć się zupełnie nową sprawą. Pozostaje więc czekać już tylko na oficjalne potwierdzenie kontynuacji przez studio Lionsgate, ale w obliczu finansowego i artystycznego sukcesu filmu, jest to jedynie formalność.
źródło: Hollywoodreporter.com / zdj. Lionsgate