„Gorączka 2” Michaela Manna, długo wyczekiwana kontynuacja legendarnego filmu z 1995 roku, wciąż boryka się z poważnymi problemami finansowymi. Kluczowym zwrotem w całej sprawie jest możliwa obecność Leonarda DiCaprio.
Udział DiCaprio ma pomóc w finansowaniu filmu
Projekt, który od lat wzbudzał ogromne zainteresowanie, ma mieć nie tylko ambitny scenariusz, ale i równie ambitny budżet (około 170 mln dolarów), który stał się główną przeszkodą w jego realizacji. Pomimo trudności, kierownictwo Warner Bros. jest zdeterminowane, by doprowadzić projekt do końca. Obecnie rozważają oni opcję współfinansowania produkcji, a jednym z potencjalnych partnerów może zostać Apple, któremu przekazano już scenariusz.
Leonardo DiCaprio prowadzi rozmowy z Michaelem Mannem na temat głównej roli w filmie. Choć nie podpisano jeszcze umowy, zaangażowanie tak dużej gwiazdy mogłoby zupełnie zmienić sytuację. DiCaprio, który współpracował już z Mannem nad niezrealizowanym biograficznym projektem o Jamesie Deanie, może okazać się kluczem do rozwiązania problemów finansowych filmu. Jego obecność w obsadzie sprawiłaby, że „Gorączka 2” stałby się wydarzeniem o jeszcze większej skali, co mogłoby przyciągnąć dodatkowe inwestycje.
Sprawdź też: James Cameron nakręci najbardziej szokujący i realistyczny film o bombie atomowej!
Film ma być prequelem i sequelem jednocześnie, bazuje na powieści Michaela Manna z 2022 roku, którą napisał wspólnie z Meg Gardiner. Opowiada o początkach postaci Neila McCauleya (granego przez Roberta De Niro w pierwszym filmie) oraz Vincenta Hanny (Al Pacino), a także o dalszych losach bohaterów po dramatycznym finale oryginału.
źródło: World of Reel