
W ten weekend nie możemy narzekać na brak mocarnych serialowych premier od platform Netflix czy Prime Video, ale najcięższe działa wytacza tym razem i tak Disney+. Do serwisu zawitała właśnie nowość, którą powinni zainteresować się wszyscy miłośnicy serialu „Peaky Blinders”.
Co obejrzeć w streamingu? Nowy serial na Disney+
Platforma Disney+ zaserwowała swoim widzom w ten weekend premierę serialu „Tysiąc ciosów” motywowanego autentyczną historią osób walczących o przetrwanie w brutalnym londyńskim East Endzie w latach 80. XIX wieku. Bohaterami opowieści są Ezechiasz Moscow i Alec Munroe, najlepsi przyjaciele z Jamajki, którzy zostają pochłonięci przez podziemia lokalnej sceny boksu.
Sprawdź też: Kinowy MEGAHIT z Arianą Grande do obejrzenia w domu! Premiera na Netflix czy Max?
Serial „Tysiąc ciosów”, za który odpowiada Steven Knight, twórca wielu popularnych produkcji takich jak chociażby „Peaky Blinders”, zebrał znakomite recenzje od krytyków — pozytywnie ocenia go aż 94% wszystkich tekstów. Imponująco wygląda też sama ocena, bowiem średnia wynosi aż 8,40 w dziesięciostopniowej skali. Nie tylko krytykom spodobał się jednak nowy serial od twórcy Peaky Blinders. Wśród widzów, którzy zdążyli już zapoznać się z produkcją, średnia nota wynosi 8,20 na 10.
O czym opowiada serial „Tysiąc ciosów”?
Kiedy Ezechiasz zdobywa majątek i popularność dzięki swoim zdolnościom pięściarskim, przyciąga uwagę Królowej Czterdziestu Słonic, Mary Carr. Owiana złą sławą kobieta zaczyna wykorzystywać jego talenty dla własnych przestępczych korzyści. Tymczasem groźny samozwańczy władca bokserskiego świata East Endu, Cukier Goodson, postanawia zniszczyć Ezechiasza. Konflikt między nimi wybucha, gdy ambicje Moscowa, aby podbić ring na West Endzie, zagrażają wszystkiemu, co zbudował Goodson. Dochodzi do starcia starego świata z nowym.
zdj. Disney