Disney przenosi premierę animacji „To nie wypanda” z kin na platformę Disney+

Wydawało się, że po gigantycznym sukcesie filmu „Spider-Man: Bez drogi do domu” oraz dobrych wynikach innych produkcji Marvela studio Disney będzie kontynuowało obraną w drugiej połowie zeszłego roku praktykę wypuszczania swoich filmów wyłącznie do kin. Okazuje się jednak, że najnowsza animacja Pixara pod tytułem „To nie wypanda” nie trafi na duży ekran w USA i zadebiutuje wyłącznie na Disney+.

Film „To nie wypanda” miał wejść do amerykańskich kin 11 marca, ale najnowsza decyzja studia przenosi jego premierę z dużego ekranu na platformę Disney+. Data debiutu zostaje zachowana. Jak na razie źródła blisko Disneya donoszą, że decyzja ta dotyczy wyłącznie krajów, w których uruchomiono już platformę streamingową. Tam, gdzie nie ma jeszcze oficjalnego dostępu do Disney+ produkcja otrzyma kinową premierę.

Jest to trzecia już produkcja Pixara, która pominie kina i zadebiutuje w ramach cyfrowej dystrybucji. Wcześniej Disney zdecydował o przeniesieniu na Disney+ premiery takich produkcji jak „Co w duszy gra” oraz „Luca”.

Animacja „To nie wypanda” z premierą na Disney+

Bohaterką animacji „To nie wypanda” jest Mei Lee, trzynastolatka, która zmienia się w wielką czerwoną pandę za każdym razem, gdy jest zbyt podekscytowana. W radzeniu sobie ze specyficzną przypadłością nastolatce próbuje pomóc nadopiekuńcza matka, która zawsze stara się być w pobliżu, co nie jest zbyt komfortową okolicznością dla dojrzewającej dziewczyny.

W oryginale bohaterkom głosu użyczyły: Rosalie Chiang i Sandra Oh. Reżyserią filmu zajęła się Domee Shi, laureatka Oscara za krótkometrażową animację „Bao”.

źródło: deadline.com / zdj. Disney