Disney nie oszczędza na produkcję dwóch kolejnych części swojej hitowej animacji. W ramach jednej z najbogatszych umów w historii animowanych produkcji, gwiazdy „Krainy lodu”, czyli Kristen Bell, Josh Gad i Idina Menzel podpisali umowy o wartości ponad 60 milionów dolarów na powrót w trzeciej i czwartej odsłonie.
Disney planuje dwie kontynuacje „Krainy lodu” i sporo na nie wyda!
Jennifer Lee, która współreżyserowała i współtworzyła oryginalną „Krainę lodu” z 2013 roku oraz jej bijącą rekordy kontynuację, oficjalnie powraca, aby wyreżyserować trzecią i czwartą część. Niewiele animowanych produkcji może równać się z osiągami tej marki, bowiem pierwsza „Kraina Lodu” zebrała od widzów 1,3 miliarda dolarów i zdobyła Oscary w kategoriach Najlepszy Film Animowany i Najlepsza Oryginalna Piosenka. Jej kontynuacja poradziła sobie w kinach jeszcze lepiej i zgromadziła na koncie 1,45 miliarda dolarów, stając się drugim najbardziej dochodowym filmem animowanym wszech czasów.
Biorąc pod uwagę skalę produkcji, gotowość Disneya do oferowania bezprecedensowego wynagrodzenia nie jest zaskakująca. Franczyza obejmuje już nie tylko filmy, ale też atrakcje w parkach rozrywki, wiele serii zabawek czy produkcje teatralne. Anna, Elsa i Olaf to dziś ikony warte wiele miliardów dolarów. Nic więc dziwnego, że Disney zdecydował się na zawarcie kontraktów wartych ponad 60 milionów dolarów.
Sprawdź też: Lawina premier od Netfliksa! W grudniu zasypią nas nowe seriale i filmy!
Umowy obejmujące opłaty wstępne i bonusy zależne od wyników kasowych stanowią ogromny skok w porównaniu z około 15 milionami dolarów, jakie każda z gwiazd obsady zarobiła za udział w drugim filmie. Każda z trzech gwiazd otrzyma około 20 milionów dolarów z góry za film, a dodatkowe płatności będą uzależnione od sukcesu finansowego.
Kwota 60 milionów dolarów nie będzie więc jednorazowa, lecz rozłożona na kilka lat, w miarę produkcji i premier filmów. Disney ustalił datę premiery „Krainy lodu 3” na Święto Dziękczynienia w 2027. Jak na razie nie potwierdzono, kiedy do kin zawita czwarta część.
zdj. Disney