Po wielu latach przygotowań, zmian planów i niezliczonej próbie znalezienia sposobu na tchnięcie nowego życia w serię o Piratach z Karaibów, w Disneyu ruszyły przygotowania do wejścia na plan nowego filmu. Kiedy ruszą zdjęcia do nowej odsłony i co z powrotem Johnny'ego Deppa?
Disney robi nowych „Piratów z Karaibów”. Co z powrotem Johnny'ego Deppa?
Filmowa seria „Piratów z Karaibów” jest w końcu gotowa do powrotu na duży ekran. Disney wie już, w jakim kierunku będzie rozwijał swoją popularną franczyzę i ma w planach stworzenie nie jednego, a dwóch filmów. Z najnowszych doniesień wynika, że prace na planie pierwszego z filmów mają rozpocząć się pod koniec 2025 roku w Saint Vincent na Morzu Karaibskim. To oznacza, że premiery nowych „Piratów z Karaibów” należy spodziewać się nie wcześniej niż w 2027 roku. w St. Vincent.
Fani mający nadzieję na powrót Johnny'ego Deppa do roli kultowego kapitana Jacka Sparrowa mogą być jednak rozczarowani, ponieważ obecnie nie ma co prawda żadnych informacji na temat obsady filmu, ale zakulisowe źródła przekonują, że nic nie wskazuje na to, aby Depp miał znaleźć się wśród gwiazd produkcji. Zamiast wracać do poprzednich bohaterów, Disney chce poprowadzić serię w nowym kierunku, skupiając się na świeżej obsadzie i nowych wątkach fabularnych.
Sprawdź też: Kto ma najlepsze premiery? Netflix, Max i Disney+ ostro walczą o widza w tym tygodniu!
Producent Jerry Bruckheimer potwierdził kilka miesięcy temu, że studio zamierza zrestartować „Piratów” za pomocą dwóch odrębnych produkcji. W jednym z nich, który ma wejść do produkcji w 2025 roku, pojawi się nowa obsada, a historia będzie całkowicie oderwana od poprzednich części. Drugi film będzie podobno skoncentrowany na kobiecych bohaterkach, a z główną rolą łączona jest od dłuższego czasu Margot Robbie. Mimo że aktorka przekonywała swego czasu, że projekt został skreślony przez Disneya to Bruckheimer wyraził przekonanie, że Disney będzie dążył do zrealizowania projektu z Margot Robbie.
Uważa się, że w jeden z projektów jako scenarzysta zaangażowany będzie Craig Mazin, twórca „The Last of Us” i Ted Elliot, oryginalny scenarzysta serii o Piratach. Jeff Nathanson, znany z pracy przy filmie „Dziewczyna i morze” odpowiada za przepisanie scenariusza.
Dla wielu fanów obecność Deppa jest kluczowym aspektem przyciągającym ich do serii i decyzja Disneya o niezatrudnieniu aktora przy nowym projekcie może okazać się dla studia bolesnym błędem. Wielu ekspertów zadaje sobie kluczowe pytanie: czy seria może się rozwijać bez Jacka Sparrowa granego przez Deppa? To właśnie ekscentryczny kapitan był dla wielu widzów sercem i duszą serii. Czy Disney będzie w stanie tchnąć w żagle serii nowy wiatr? Będziemy musieli jeszcze chwilę poczekać, aby poznać odpowiedź na to pytanie.
zdj. Disney