Wielkimi krokami zbliżamy się do premiery „Mesjasz Diuny”. Dotarły do nas właśnie nowe informacje o tym, jak postępują prace nad realizacją projektu. Okazuje się, że zdjęcia do produkcji tworzonej przez Denisa Villeneuve'a oficjalnie zakończyły się po czterech miesiącach. To kluczowe informacje w kontekście utrzymania przyszłorocznej premiery dla filmu, który wielu postrzega jako finał jednej z najlepszych sagi science fiction ostatnich lat.
„Mesjasz Diuny” — co wiemy o filmie? Obsada, data premiery
Wczesne doniesienia sugerowały, że projekt będzie nosił tytuł „Mesjasz Diuny”., bezpośrednio nawiązując do kontynuacji powieści Franka Herberta z 1969 roku. Jednak Warner Bros. potwierdziło, że film zostanie wydany jako „Diuna: Część Trzecia”. To oczywiście wybór podyktowany kwestiami marketingowymi, ale wpisuje się też w przecieki sugerujące, że Villeneuve może uwzględnić w filmie wątki wykraczające poza „Mesjasza”, potencjalnie włączając do fabuły elementy z trzeciej książki, „Dzieci Diuny”.
Reżyser może wykorzystać swój finałowy film nie tylko do zakończenia losów Paula Atrydy, ale także do nakreślenia drogi jego dzieci. Sugerowały to już przecieki dotyczące obsady. Potwierdzono, że Nakoa-Wolf Momoa i Ida Brooke znaleźli się w ekipie aktorskiej jako Leto II i Ghanima, dzieci Paula Atrydy (Timothée Chalamet) i Chani (Zendaya).
Sprawdź też: To kluczowy moment dla przyszłości Marvela. Zwiastun nowych Avengersów ma przywrócić wiarę w MCU.
Ich udział w filmie sugeruje, że na jakimś etapie wątki z filmu wykroczą poza wydarzenia opisane przez Franka Herberta w drugiej powieści. Dopiero w „Dzieciach Diuny” losy potomków Paula zaczynają bowiem kształtować imperium.
Dodajmy, że Villeneuve zdecydował się nakręcić film „Diuna: Część trzecia” w całości na taśmie filmowej, używając formatów 15-perf 65 mm (IMAX) i 5-perf 65 mm. Informacja ta została potwierdzona przez firmę Kodak i stanowi wyraźne odejście od cyfrowego podejścia zastosowanego w dwóch pierwszych częściach. „Diuna: Część trzecia” ma trafić do kin 18 grudnia 2026 roku, czyli tego samego dnia, w którym Marvel wypuści „Avengers: Doomsday”.
zdj. Warner Bros.