Tom Hardy powrócił w wywiadzie dla „Esquire” do tematu, który od lat elektryzuje fanów – czyli niespełnionego crossovera jego Venoma z Spider-Manem. Choć „Venom” z 2018 roku był ogromnym sukcesem kasowym, a kolejne części – „Carnage” i „Venom: Ostatni taniec” – również poradziły sobie dobrze, nigdy nie doszło do spotkania Eddiego Brocka z Peterem Parkerem granego przez Toma Hollanda.
Stracona szansa na wielki crossover?
Wszystko zaczęło się od zawirowań po premierze „Niesamowitego Spider-Mana 2” z Andrew Garfieldem, który rozczarował zarówno widzów, jak i krytyków. Sony zgodziło się wtedy na współpracę z Marvelem i oddało Spider-Mana w ręce Kevina Feigego – tak narodziła się wersja Petera Parkera z MCU, a wersja Garfielda została bezceremonialnie usunięta z dalszych planów.
Mimo że prawa do Spider-Mana nadal należą do Sony, a Marvel tylko współdzieli zyski z jego solowych filmów, studio nie zdecydowało się na włączenie Venoma do MCU. Hardy przyznaje, że to właśnie prawa autorskie i polityka między studiami zablokowały rozwój potencjalnego crossovera.
„Kocham grać Eddiego w Venomie. To jak żonglowanie piłami łańcuchowymi. Wsiadasz na monocykl i rzucają w ciebie wszystkim na raz. Naprawdę chciałem dać z siebie wszystko” – powiedział Hardy. „Ale nie miałem Spider-Mana! Nie miałem Avengersów! Byliśmy tylko my. Dopóki te mosty nie zostaną zbudowane… to jest kompletnie poza moją kontrolą. Bardzo bym tego chciał, ale to nawet nie jest rozmowa, którą mogę prowadzić na moim poziomie. Jako aktor nie mam na to wpływu”.
Aktor przyznał też, że dzieci często pytają go, dlaczego ich ulubione postacie nie pojawiają się razem na ekranie. „Dostaliśmy zestaw ograniczeń i byliśmy naprawdę uprzywilejowani, że mogliśmy bawić się tak ukochaną postacią jak Venom.... na tyle, na ile nam pozwolono”.
Sprawdź też: Tom Cruise znowu wyskoczył z samolotu! Oto nieustraszony aktor w akcji [WIDEO]
Choć postać Hardy’ego pojawiła się w scenie po napisach filmu „Spider-Man: Bez drogi do domu”, ostatecznie wróciła do swojego uniwersum – zostawiając jedynie cząstke symbiotu. Plotki o jego powrocie w „Spider-Man: Brand New Day” lub w „Avengers: Secret Wars” nadal krążą, ale na razie nie ma na to żadnych konkretnych dowodów.
źródło: Comicbookmovie/zdj. Sony