Wygląda na to, że wbrew wcześniejszym sugestiom film „Doctor Strange in the Multiverse of Madness” po stracie reżysera przejdzie jednak gruntowne zmiany. Niedawno ogłoszono, że Scotta Derricksona za kamerą zastąpi najpewniej Sam Raimi, a dzisiaj okazało się, że do poprawy scenariusza został zaangażowany nowy twórca.
Marvel zatrudnił Michaela Waldrona, scenarzystę serialu „Loki” do przepisania historii drugiego filmu o przygodach Doktora Strange'a. Nie wiemy, jak duże i jak bardzo istotne będą poprawki Waldrona, ale wygląda na to, że odejście Scotta Derricksona z projektu mogło mieć coś wspólnego z ewentualnymi zmianami w scenariuszu, których domagał się Marvel.
Michael Waldron zaczynał jako scenarzysta seriali „HarmonQuest” oraz „Rick i Morty”, a ostatnio oprócz pisaniem historii do „Lokiego” zajmował się tworzeniem produkcji „Heels”.
Studio cały czas negocjuje jeszcze kontrakt z nowym reżyserem, a zatrudnienie nowego scenarzysty może oznaczać, że Marvel będzie zmuszony do przesunięcia terminu rozpoczęcia prac na planie. Od miesięcy mówiło się, że studio chce rozpocząć produkcję w maju tego roku. Teraz wydaje się prawdopodobne, że termin ten może ulec opóźnieniu, aby dać parze nowych twórców więcej czasu na przygotowanie.
„Doctor Strange in the Multiverse of Madness” trafi do kin 7 maja 2021 roku. Co interesujące, film będzie bezpośrednio powiązany z serialem „WandaVision”, a w obsadzie filmu znajduje się także Elizabeth Olsen.
Źródło: Comicbookmovie.com / zdj. Disney