Baner
Druga część westernu Kevina Costnera zadebiutuje na Festiwalu w Wenecji. Kiedy debiut w kinach?

Po tym, jak po kinowej porażce pierwszej części nowego westernu w reżyserii Kevina Costnera ogłoszono, że jego kontynuacja straciła sierpniową datę premiery, wydawało się, że „Horyzont” pojawi się w kinach z drugim rozdziałem dopiero pod koniec roku. Wygląda jednak na to, że mamy szansę na nieco wcześniejszą premierę.

Nowy film Kevina Costnera zadebiutuje na festiwalu w Wenecji

Kevin Costner liczył na zdecydowanie lepsze przyjęcie jego nowego filmu, którym powrócił do klasycznego westernowego kina, a tymczasem pierwszy rozdział „Horyzontu” zebrał tylko 29 milionów dolarów od widzów na całym świecie i nie otrzymał zbyt entuzjastycznych recenzji od krytyków. Sytuacja ta sprawiła, że studio Warner Bros. odpowiadające za dystrybucję w Stanach Zjednoczonych zrezygnowało z sierpniowej premiery drugiej części westernowej sagi i usunęło film z kalendarza. Wydawało się, że najbardziej prawdopodobnym terminem premiery drugiego rozdziału „Horyzontu” będzie końcówka bieżącego roku, ale dzisiaj możemy liczyć na nieco wcześniejszy debiut w kinach.

Okazuje się bowiem, że Kevin Costner podjął kolejną ryzykowną decyzję i zdecydował, że zaprezentuje światu dalszy ciąg swojej opowieści o narodzinach Ameryki na Festiwalu Filmowym w Wenecji. Film zostanie pokazany poza konkursem już 7 września, czyli niecały miesiąc później względem pierwotnie ustalonej na 16 sierpnia kinowej premiery.

Sprawdź też: Jest klimatycznie! Mamy czołówkę i recenzje nowego serialu o Batmanie! Krytycy zachwyceni.

Przypomnijmy, że pierwsza część „Horyzontu” miała premierę w Cannes, gdzie zebrała kiepskie recenzje, które na pewno miały niekorzystny wpływ na jej wyniki finansowe. Decydując się na premierę kontynuacji w Wenecji, Costner ponownie sprawia, że brak przychylnego przyjęcia może przekreślić szanse na zrealizowanie dwóch finałowych odsłon.

Jeszcze nie wiemy, kiedy ostatecznie studio zdecyduje się na wprowadzenie filmu do kin, ale wygląda na to, że Costner nie przyjął ofert streamingowych gigantów i chce, aby nadal jego westernowy epos doczekał się premiery na dużym ekranie — poprzednich tygodniach zarówno Netflix, jak i Amazon, wyrazili zainteresowanie nabyciem filmu.

zdj. Warner Bros. / Monolith Films