Eddie Murphy powróci jako Gliniarz z Beverly Hills

W przyszłym roku do kin trafi film „Książę w Nowym Jorku 2”, w którym Eddie Murphy powróci do swojej kultowej roli z 1988 roku. W najnowszym wywiadzie aktor zdradził, że w najbliższym czasie zamierza odświeżyć inną ze swoich popularnych ról.

Eddie Murphy zapowiedział, że jego kolejnym filmem będzie czwarta część kultowej serii sensacyjnej „Gliniarz z Beverly Hills”, którą zapoczątkował film z 1984 roku. Produkcja doczekała się dwóch kontynuacji odpowiednio z 1987 roku i 1994 roku.

Plany na stworzenie czwartej części pojawiły się już kilkanaście lat temu. W 2011 roku projekt został na chwilę porzucony na rzecz serialu, który po pilocie nie został jednak przedłużony na cały sezon. W telewizyjnym projekcie głównym bohaterem miał być syn głównego bohatera grany przez Brandona T. Jacksona. Sam Murphy pojawił się nawet w pilocie jako Axel Foley, by namaścić swojego serialowego syna jako jego następcę. Po nieudanej próbie stworzenia serialu powrócił pomysł na filmową kontynuację, która miała trafić do kin w 2016 roku. Jej reżyserem miał zostać Brett Ratner, ale jak wiemy i ta wersja nie trafiła ostatecznie do kin. Wygląda jednak na to, że Murphy nie zrezygnował jeszcze z roli Gliniarza z Beverly Hills i chce za wszelką cenę powrócić w czwartej odsłonie. Aktor zapowiedział, że zamierza rozpocząć prace nad filmem po zakończeniu zdjęć do produkcji „Książę w Nowym Jorku 2”, która ma trafić do kin w grudniu 2020 roku.

Jak na razie nie wiadomo, kiedy „Gliniarz z Beverly Hills 4” miałby trafić na duży ekran i kogo zobaczymy w obsadzie. Możemy jednak zakładać, że prace na planie wystartują najwcześniej w okolicach 2021 roku, co oznacza, że film wejdzie do kin nie wcześniej niż na przełomie 2021 i 2022 roku.

źródło: Collider.com / zdj. Paramount Pictures