Motion Picture Association przyznała kategorię wiekową kolejnej pełnometrażowej odsłonie „Martwego zła”. Jak mogliśmy się domyślać, następna kontynuacja kultowego horroru Sama Raimiego została sklasyfikowana jako produkcja przeznaczona przede wszystkim dla dorosłych.
Obligatoryjną R-kę przyznano filmowi z tytułem „Evil Dead Rise” za obecne w filmie sceny „mocnej i krwawej przemocy”. Uwagę MPA zwrócił też wulgarny język i dosadna brutalność w konwencji kina grozy. Na swoim Twitterze sprawę skomentował już reżyser filmu, Lee Cronin. „Myślałem o tym, żeby zrobić z Evil Dead Rise ciepłe i rodzinne kino, ale później postanowiłem rozsadzić ten pomysł na krwawe kawałeczki” – pisał w zamieszczonym dzisiaj poście.
Sprawdźcie też: Nowi i powracający bohaterowie czwartego sezonu „Stranger Things” na nowych zdjęciach
Przypomnijmy, że film znajduje się obecnie na etapie postprodukcji. Cronin informował niedawno, że twórcy pracują obecnie nad ścieżką dźwiękową. Akcja nowego „Evil Dead” rozegra się w mieście i opowie zwariowaną historię dwóch sióstr. Zobaczymy, jak Beth składa niespodziewaną wizytę swojej starszej siostrze Ellie, która samotnie wychowuje troje dzieci w małym mieszkaniu w Los Angeles. Siostry trafiają na dziwną księgę ukrytą głęboko w zakamarkach mieszkania Ellie i zostają zaatakowane przez straszliwe demony i muszą stoczyć z nimi śmiertelny pojedynek.
Główne role w „Evil Dead Rise” grają Lily Sullivan i Alyssa Sutherland. Film zadebiutuje jeszcze w tym roku na HBO Max.
źródło: Bloody Disgusting / zdj. New Line