Premiera aktorskich „Władców Wszechświata” dopiero w przyszłym roku, ale na zbudowanie tężyzny He-Mana trzeba wielu miesięcy. Aktor Nicholas Galitzine, który w filmie od Amazon MGM wcieli się właśnie w kultowego księcia Eternii, pojawił się na nowej fotce prosto z siłowni.
Nicholas Galitzine buduje sylwetkę He-Mana. Zdjecie zza kulis „Masters of the Universe”
Na zdjęciu które wylądowało własnie w mediach społecznościowych Nicholas Galitzine, którego znacie z filmu „Purpurowe serca”, pojawił się u boku swojego trenera i aktorki Camili Mendes (znanej z „Riverdale”), która ma zagrać w nowym filmie Teelę. Dodajmy, że wygląda na to, że zdjęcia do filmu już się rozpoczęły, co może oznaczać, że film trafi na ekrany planowo. Przypomnijmy, że debiut ustalono na 5 czerwca 2026 roku.
Nicholas Galitzine and Camila Mendes training for the upcoming ‘MASTERS OF THE UNIVERSE’ film. pic.twitter.com/gnQYj8qRmn
— Film Updates (@FilmUpdates) February 10, 2025
Aktorski film o He-Manie był w planach już od bardzo długiego czasu. W 2017 roku za projekt odpowiedzialny był David S. Goyer, współscenarzysta filmu „Batman: Początek” oraz Christopher L. Yost, który napisał między innymi przebój Marvela „Thor Ragnarok”. Rok później ogłoszono, że projekt ten ostatecznie nie doczeka się realizacji. Film w reżyserii Travisa Knighta, mającego w dorobku między innymi widowisko aktorskie o autobocie Bumblebee, będzie pierwszą aktorską adaptacją od 1987 roku, gdy Dolph Lundgren i Frank Langella wcielili się w He-Mana i Szkieletora.
W obsadzie są też Sam C. Wilson („Ród smoka”) jako Trap Jaw, Kojo Attah („Pszczelarz”) jako Tri-Klops oraz Hafthor Bjornsson („Gra o tron”) w roli Goat Mana. Alison Brie („Obiecująca. Młoda. Kobieta.”) zagra Evil-Lyn, prawą rękę Szkieletora i Idris Elba („Luther”) jako Duncan. W Szkieletora, głównego antagonistę „Władców Wszechświata” wcieli się tym razem Jared Leto, laureat Oscara znany z ról w „Dom Gucci” i „Witaj w klubie”.
Za scenariusz odpowiadają Chris Butler („Kubo i dwie struny”) i David Callaham („Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni”).
Zdj. Netflix