Frank Grillo wcielający się w filmach Marvela w Brocka Rumlowa znanego szerzej jako Crossbones ma już na koncie kilka wypowiedzi, w których uderzał zarówno w produkcje MCU, jak i włodarzy studia. Aktor ponownie zabrał głos w sprawie tego, jak potraktowano jego postać w filmowym uniwersum Marvela i bezceremonialnie ogłosił swoje przejście do DC zarządzanego przez Jamesa Gunna.
Frank Grillo debiutował w drugim filmie o przygodach Kapitana Ameryki, ale nie odegrał w nim zbyt dużej roli. Aktor powrócił jak Crossbones, agent Hydry w produkcji „Wojna bohaterów”, ale w niej również nie tylko nie otrzymał dużo czasu na ekranie, ale został momentalnie uśmiercony. Już wtedy wielu fanów uważało, że Marvel zbyt szybko pozbył się kultowego przeciwnika popularnego superbohatera i okazuje się, że takie samo zdanie ma sam aktor, który ostatnio powrócił do swojej roli na krótko w filmie „Avengers: Koniec gry”, kiedy bohaterowie cofnęli się w czasie.
Marvel nie wykorzystał potencjału Crossbonesa. Frank Grillo przechodzi do DC
Aktor od lat nie krył swojego rozczarowania zbyt małą rolą i niewykorzystaniem potencjału jego postaci i w ten lub inny sposób uderzał w Marvela. Wystarczy przypomnieć, że w 2020 roku twierdził, że woli skupić się na nowych projektach, jakim są zróżnicowane, niskobudżetowe filmy akcji, które wyprodukuje w ramach własnego studia i zapowiadał, że wyrasta z filmów Marvela i świata superbohaterskiego. Swoje rozgoryczenie aktor ponownie wyraził po latach w nowym wywiadzie, w którym nie tylko zganił włodarzy MCU za brak odpowiedniego wykorzystania Crossbonesa, ale zapowiedział też przejście do DC, którym zarządza teraz James Gunn.
Nigdy nie opowiedzieli historii [o Crossbonesie]. Mitologia MCU i postaci Marvela jest wyjątkowo głęboka. Crossbones pojawił się tam przez minutę, a miał zostać na dłużej, po czym poszli w stronę, w którą poszli... Myślę, że Crossbones został wykorzystany w konkretnym celu, ale interesujące było to, że jeśli widzisz, jak wiele osób na całym świecie zareagowało na Crossboneas, a on i tak pojawia się na ekranie tylko przez moment, to wydaje mi się, że było go za mało. Myślę, że była szansa na więcej mięsa. Byłem rozczarowany, dlatego przeniosłem się do DC.
Aktor nie doprecyzował, w jakim projekcie DC Studios się pojawi, ale nietrudno zgadnąć, że może chodzić o rolę w animowanym serialu „Creature Commandos”, który ma wprowadzić do świata Batmana zupełnie nowych bohaterów, którzy odegrają następnie rolę w pełnoprawnych produkcjach aktorskich. O tym, że Frank Grillo może pojawić się w filmach DC, spekulowano już kilka tygodni temu, kiedy aktor pojawił się na premierze filmu „Shazam! Gniew bogów”. Obok niego na imprezie zameldował się także Ron Perlman, który również łączony jest z rolą w „Creature Commandos”. Scenariusz do serialu przygotował sam James Gunn. Produkcja skupi się na grupie wojskowych super ludzi, a w skład ekipy wchodzą chociażby wilkołak czy potwór Frankensteina. W serialu pojawi się też Weasel występujący w drugim filmie o Legionie samobójców.
źródło: comicbook.com / zdj. Marvel