Funko POP! – prezentacja figurek z „Birds of Prey”

Harley Quinn od kilku tygodni walczy o emancypację na ekranach kin. Dziś, przy współpracy ze sklepem POPVINYL.pl, prezentujemy Wam kilka figurek Funko z serii dedykowanej „Ptakom Nocy (i fantastycznej emancypacji pewnej Harley Quinn)”

Trzy Popy, które do nas dotarły, wchodzą w skład podserii „Heroes” i przedstawiają kolejno główną bohaterkę filmu (Margot Robbie) w dwóch wariantach oraz Romana Sionisa vel Czarną Maskę (Ewan McGregor). Najciekawsza z całej trójki jest bez wątpienia „Harley Quinn #308” zaopatrzona w wypchanego bobra Berniego - kompana psychopatycznej bohaterki, który zadebiutował na stronach komiksów autorstwa Amandy Conner i Jimmy'ego Palmiottiego z 2014 roku. Drugi wariant przedstawia Quinn w wersji ze sceny w klubie Czarnej Maski. Szkoda natomiast, że w kontekście głównego antagonisty filmu zabrakło gadżetu w postaci samej maski, którą ten założył przy okazji finałowej konfrontacji „Ptaków”. Ale nie narzekajmy, bo spośród zaprezentowanych to właśnie figurka Sionisa najlepiej oddaje naekranową ekspresję aktora, wcielającego się w rolę. Rzućcie okiem na fotki wszystkich figurek poniżej.  

864C845B-0A07-462E-85FB-D6B06BC96A25.jpeg DB8CF77B-6E2C-4F7A-B9C3-FD0B39B032D1.jpeg

6E97BE78-BA9C-4F2C-9583-77DECA7EC21F.jpeg F5CCBADB-3C18-4F10-8797-FE670E80FD1D.jpeg

35AC4BEC-F3F7-4C26-ACF5-46CA3A5AEEEA.jpeg 170B5ED4-A12D-46DF-A532-2A0508E7761A.jpeg

Uwaga! Na naszym profilu na Instagramie rusza dziś rozdanie Funko z „Birds of Prey". Jeżeli chcesz spróbować szczęścia, rzuć okiem na ten post i zapoznaj się z warunkami przystąpienia do rozdania. Powodzenia!

Jeżeli jeszcze nie mieliście okazji, to zapraszamy Was do zapoznania się z naszą recenzją samego filmu. Poniżej znajdziecie fragment:

Komiksowe widowiska stały się ostatnio popularną platformą do komunikowania masowemu odbiorcy konieczności przemian społecznych, potrzeby wszechstronnej reprezentacji i popkulturalnej równości. Jednym filmom wychodzi to znakomicie, inne działają z subtelnością młota pneumatycznego, który rozrywkowe bądź co bądź medium zamienia w podium dla łopatologicznego wykładu, który nic w dłuższej perspektywie nie zmieni. Szczęśliwie, „Birds of Prey (and the Fantabulous Emancipation of One Harley Quinn)” – należą z całą pewnością do tej pierwszej kategorii. Cathy Yan nakręciła diabelnie dobrą zabawę, która z popkulturowego feminizmu robi dymiącą spluwę skierowaną w stronę złych facetów i archaizmów. Reżyserka miała przy tym na tyle wyczucia, by silna kobiecość nie funkcjonowała niczym wyłączny imperatyw filmu, a podpora dla wybornej popcornowej rozwałki.

Dziękujemy sklepowi POPVINYL.pl za udostępnienie egzemplarzy do prezentacji. 

Zdj. Warner Bros.