Druga odsłona solowych przygód Wonder Woman pojawiła się już w niektórych krajach na dużym ekranie, a lada dzień zadebiutuje także na amerykańskiej platformie HBO Max. W serii wywiadów promujących nową produkcję Warnera jej główna gwiazda, czyli Gal Gadot odniosła się między innymi do tego, w jakim miejscu na osi czasu powinna zostać osadzona akcja trzeciej części franczyzy o dzielnej Amazonce.
Ku rozczarowaniu wielu fanów druga część przygód o Wonder Woman ponownie została osadzona w przeszłości, ale wygląda na to, że w kontynuacji w końcu zobaczymy, jak bohaterka grana przez Gal Gadot odnajduje się we współczesnym świecie. W ostatnim wywiadzie aktorka wyraziła nadzieję, że akcja trzeciego filmu zostanie osadzona w teraźniejszości. Przeszłość Wonder Woman otrzymała już według Gal Gadot odpowiednio dużo czasu.
Myślę, że teraźniejszość jest odpowiednim wyborem. Nie chciałabym powrotu Wonder Woman do lat 40. lub 60. Mam wrażenie, że przeszłość została odpowiednio zbadana i teraz nadszedł czas na to, aby ruszyć dalej.
Początkowo mówiło się głośno, że reżyserią trzeciej odsłony może ponownie zająć się Patty Jenkins, ale jej ostatnie wypowiedzi pozostawiają sporo wątpliwości w tej kwestii. Tak reżyserka komentowała powrót do serii w obliczu jej starć ze studiem dotyczących daty premiery filmu „Wonder Woman 1984”:
Zobaczymy, co się stanie. Naprawdę nie wiem. Chciałabym zrobić trzeci film, gdyby pojawiły się sprzyjające okoliczności i pewność, że film pojawi się w kinach. Nie wiem, czy zrobiłabym to, gdyby nie było takiego zapewnienia.
Film „Wonder Woman 1984” trafi do wybranych kin w USA 25 grudnia. Tego samego dnia produkcja dostępna będzie także na platformie HBO Max. W polskich kinach film będziemy mogli zobaczyć dopiero 22 stycznia 2021 roku. W obsadzie produkcji znaleźli się: Gal Gadot, Chris Pine, Kristen Wiig, Pedro Pascal, Connie Nielsen i RobinWright. Film o przygodach Wonder Woman wyreżyserowała ponownie Patty Jenkins.
źródło: comicbookmovie.com / zdj. Warner Bros.