„Gladiator II” to najlepszy film roku?! Pierwsze reakcje na film zwiastują WIELKI HIT!

„Gladiator II” miał swoją pierwszą projekcję w Paramount Studios w Los Angeles, gdzie zaproszeni przedstawiciele mediów i krytycy obejrzeli film w reżyserii Ridleya Scotta. Po seansie dziennikarze podzielili się swoimi spostrzeżeniami na temat produkcji z Paulem Mescalem, Pedro Pascalem oraz Denzlem Washingtonem.

Gladiator II to prawdziwie epicki film i najlepsze dzieło Ridleya Scotta od lat”

„Gladiator II” w reżyserii Ridleya Scotta opowiada historię dorosłego Lucjusza Werusa II (Paul Mescal), bratanka cesarza Kommodusa, granego w oryginale przez Joaquina Phoenixa. Po latach niewoli Lucjusz wraca do Rzymu nie jako władca, lecz gladiator, pragnący zemsty i władzy, z zamiarem przywrócenia dawnej chwały Rzymowi. W obsadzie znaleźli się także Connie Nielsen, Joseph Quinn, Derek Jacobi, Rory McCann, Fred Hechinger, Matt Lucas, May Calamawy, Tim McInnerny, Peter Mensah i Alec Utgoff.

Pierwsze reakcje wydają się być bardzo pozytywne, a film zapowiada się na jedną z najlepszych produkcji w tym roku. Krytycy jednogłośnie chwalą „Gladiatora II” za jego epickie sceny akcji oraz znakomitą obsadę. Zauważają również, że produkcja jest zarówno pełnoprawnym dziedzicem oryginału, jak i udaną, samodzielną historią, stojącą na własnych nogach. Film ma przewyższać oczekiwania, oferując niesamowity scenariusz oraz wspaniałą ścieżkę dźwiękową, która dorównuje oryginałowi. Mimo to niektórzy krytycy zauważają, że brakuje mu emocjonalnej głębi, a niektóre aspekty fabuły wydają się nieco powierzchowne. Najciekawsze opinie zobaczycie poniżej:

Gladiator II” serwuje prawdziwą ucztę pełną epickich scen akcji i smakowitej, pikantnej zdrady. Zgrabnie łączy się z oryginałem, a Paul Mescal prowadzi solidną, gwiazdorską obsadę z wielkim wyczuciem. Denzel Washington, Joseph Quinn i Fred Hechinger tworzą prawdziwą aktorską potęgę.

„Gladiator II” to prawdziwie epicki film i najlepsze dzieło Ridleya Scotta od lat. Paul Mescal to świetny gwiazdor kina akcji, nie rezygnując z niezależnego charakteru, prawdziwy godny następca tronu. Denzel Washington „zjada” każdą swoją linię i kostium, nigdy nie przesadzając w swojej roli.

„Gladiator 2” to nie tylko jeden z najlepszych filmów roku – to jeden z najlepszych filmów wszech czasów.

To jedno z tych dzieł, które na nowo ożywi twoją miłość do kina. Przewyższa oczekiwania, występy aktorskie są znakomite (Denzel właśnie zapewnił sobie kolejną nominację do Oscara), ścieżka dźwiękowa dorównuje oryginałowi, scenariusz jest niesamowity, a akcji na tak ogromną skalę jest tyle, że trudno w to uwierzyć. Mogłabym tak mówić bez końca, ale przygotuj się na świadectwo wielkości w listopadzie.

„Gladiator II” nie dorównuje wielkości oryginału, ale jest to świetna kontynuacja z wysokimi stawkami, solidną fabułą i doskonałymi występami.
Bawiłem się przy nim doskonale, a większość zapewne również, jednak brakuje mu nieco emocji. Wszystko jest zbyt łatwe i powierzchowne.

EPICKIE ARCYDZIEŁO!! Emocjonalne z ogromną, OSZAŁAMIAJĄCĄ akcją. Idealne crescendo Ridleya Scotta. Paul i Pedro dostarczają to, co najlepsze. To epicka, wzruszająca saga, która wciąga bez reszty. To nie tylko kolejna kontynuacja, to NAJLEPSZY film wszech czasów! Godne zakończenie, które zapowiada, co nastąpi dalej. Niewiarygodne doświadczenie, które zapisze się w historii kina. Nie tylko przewyższa oryginał, ale także przewyższa wszystkie klasyki sequeli, takie jak „Ojciec chrzestny II”, „Mroczny rycerz” itd. Ridley Scott nie powstrzymywał się.

To jest powód, dla którego tworzy się filmy! WOW.

„Gladiator II” to najlepszy film Ridleya Scotta od czasu „Marsjanina”. Wielkie, krwawe i widowiskowe spektakularne kino akcji, które rozwija dziedzictwo oryginału. Film prezentuje piękne scenografie i mnóstwo epickich bitew. Paul Mescal błyszczy w swojej roli. Denzel Washington wyraźnie cieszy się swoją rolą, mocno zaznaczając swoją obecność na ekranie i sprawiając wrażenie, jakby bawił się w najlepsze.
 
Przypominamy, że druga część Gladiatora będzie miała premierę w polskich kinach już 15 listopada 2024 roku.

źródło: The Hollywood Reporter/zdj. Paramount