Glen Powell, który szybko staje się jednym z najbardziej rozchwytywanych aktorów w Hollywood, zaangażował się w kolejny głośny projekt. Gwiazdor, którego niedługo zobaczymy na ekranie w filmie „Twisters” wystąpi w przeróbce innego kinowego klasyka — „Ognisty podmuch”.
Glen Powell chce uratować mieszkańców Chicago przed podpalaczem
Producent Brian Grazer oficjalnie ujawnił, że trwają prace nad nową wersją klasycznego filmu „Ognisty podmuch” z 1991 roku, w którym główną rolę ma zagrać Glen Powell. Aktor, którego kariera nabrała rozpędu po występie w filmie „Top Gun: Maverick” staje się powoli naczelnym gwiazdorem remake'ów hollywoodzkich klasyków. Już w ten piątek zobaczymy go na ekranach kin w filmie „Twisters”, a wśród jego nowych projektów znajduje się także odświeżony „Uciekinier”, którego gwiazdorem przed laty był Arnold Schwarzenegger.
Oryginalny „Backdraft”, wyreżyserowany przez Rona Howarda, opowiadał historię dwóch zwaśnionych braci strażaków, którzy muszą odłożyć na bok swoje spory, aby dopaść niebezpiecznego podpalacza grasującego w Chicago. W głównych rolach mogliśmy oglądać Kurta Russella i Williama Baldwina.
Sprawdź też: Wyjątkowo gorące nowości na Netflix, Prime Video i Apple TV+! Sprawdź, co obejrzeć w tym tygodniu!
Grazer jest przekonany, że remake spodoba się dzisiejszej publiczności: „Pomimo boomu na superbohaterów widzowie nadal pragną filmów z prawdziwymi ludźmi” – przekonywał producent. Glen Powell, który szybko staje się jednym z najbardziej rozchwytywanych aktorów w Hollywood, ma być entuzjastycznie nastawiony do projektu. Według Grazera to Powell zwrócił się do niego z pomysłem na remake. „Nie jestem do końca pewien, dlaczego Powell miałby chcieć przerobić ten film, zwłaszcza że w jego harmonogramie piętrzą się inne projekty, ale wydaje się, że bardzo mu zależy na tym, aby to zrealizować” – zauważył Grazer.
W wieku 35 lat Powell przeżywa gwałtowny rozwój kariery, napędzany sukcesami w filmach „Top Gun: Maverick”, „Tylko nie ty” i „Hitman”. Warto zauważyć, że aktor ma już na tyle dobrą pozycję na rynku, że może pozwolić sobie na luksus selekcji ról. Niedawno potwierdził, że odrzucił ofertę zagrania w nowej części „Jurassic World”.
zdj. Universal Pictures