Już za kilka dni wkroczymy ponownie do kinowego uniwersum MonsterVerse. W filmie „Godzilla i Kong: Nowe imperium” zobaczymy kolejną odsłonę starcia tytułowych potworów, ale nie musi to być wcale finałowa runda. Reżyser przekonuje, że w planach ma jeszcze więcej historii do opowiedzenia. Czy skończy się trylogią?
Godzilla i Kong jeszcze się spotkają? Reżyser ma plany na trylogię
Adam Wingard wkroczył do świata Godzilli i Konga przy okazji pierwszej produkcji o starciu potężnych Tytanów i po tym, jak film spotkał się z dobrym przyjęciem przez widzów, został zatrudniony do opracowania filmu „Nowe imperium”. Reżyser promuje aktualnie swoje nowe widowisko i ostatnio zapytano go o to, czy ma już plany dotyczące trzeciego filmu, który domknąłby trylogię ze wspólnymi przygodami Godzilli i Konga.
Wingard stwierdził, że na razie nie ma żadnych oficjalnych informacji na temat kolejnego kinowego widowiska ze świata Godzilli i Konga, ale przyznał, że ma już w głowie gotowy plan na to, jak miałby wyglądać trzeci wspólny film Tytanów.
„Cała idea tego, że jeśli zrobiłeś dwa filmy, to może powinieneś po prostu zrobić też trzeci, jest słuszna. Kryje się za tym trylogia” – przyznał Wingard w rozmowie z Discussing Film. „Jestem przekonany, że jest tu potencjał na więcej historii do opowiedzenia. Ale to zależy tylko od tego, jak poradzi sobie drugi film i jak sprawy się potoczą”. „Wiem, że brzmi to jak bzdurna, dyplomatyczna odpowiedź, ale prawda jest taka, że jeśli mam być z Wami całkowicie szczery, to mam więcej historii do opowiedzenia z tymi potworami i wiem, dokąd bym zmierzał. Byłbym bardzo podekscytowany, gdybym mógł wrócić do serii, gdyby wszystko się ułożyło!”.
Sprawdź też: Ile w Polsce będą kosztowały pakiety Max? Podwyżka jest nieunikniona.
Jeśli więc film „Godzilla i Kong: Nowe imperium” okaże się kasowym sukcesem, to możemy liczyć na to, że studio Warner Bros. szybko poinformuje nas o zamówieniu trzeciej części serii, bo z tej wypowiedzi wynika, że Wingard jest jak najbardziej chętny do powrotu i wie, w jakim kierunku ma podążyć historia tytułowego duetu.
Kinowa premiera „Nowego imperium” przypadnie już na 28 marca. W obsadzie „Nowego imperium” główne skrzypce grają: Dan Stevens („Gość”), Fala Chen („Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni”). Do swoich ról z poprzedniej części wracają natomiast Rebecca Hall, Brian Tyree Henry i Kaylee Hottle.
zdj. Warner Bros.