Jeden z największych hitów 2025 roku, „Grzesznicy” w reżyserii Ryana Cooglera, okazał się mieć zaskakujące powiązanie z uniwersum Marvela. Jak ujawnił producent filmu Sev Ohanian w rozmowie z ScreenCrush, część kostiumów wykorzystanych w „Grzesznikach” pierwotnie powstała na potrzeby rebootu „Blade’a” — filmu, który od lat boryka się z problemami produkcyjnymi.
Stroje z „Blade’a” trafiły do hitowego horroru tego roku
„Ruth Carter [kostiumografka] pracowała nad filmem Blade, który ostatecznie nie ruszył z miejsca” – zdradził Ohanian. „W pewnym momencie fabuła miała rozgrywać się w przeszłości, mniej więcej w tym samym okresie, w którym dzieje się akcja Grzeszników. Ruth miała więc cały magazyn ubrań z epoki, a my byliśmy w sytuacji: musimy zacząć zdjęcia dosłownie jutro. Marvel okazał się na tyle hojny i uprzejmy, że pozwolił nam odkupić te kostiumy po kosztach”.
Jak dodał producent, główni aktorzy mieli oryginalne kostiumy, ale „wielu statystów” nosiło stroje, które miały być wykorzystane w „Blade’zie”. Tym samym, mimo że MCU nadal nie doczekało się nowej wersji słynnego łowcy wampirów, jego ślad nieoczekiwanie trafił do największego horrorowego przeboju roku.
„Grzesznicy”, którzy mieli premierę 18 kwietnia, okazali się jednym z fenomenów box office’u 2025 roku. Film zarobił już 364 miliony dolarów na świecie i jako jedyny tytuł niewywodzący się z żadnej franczyzy znalazł się w pierwszej dziesiątce najbardziej kasowych produkcji roku.
Sprawdź też: Miało być lepiej niż kiedykolwiek. Jak wyszło? Recenzujemy „Jurassic World: Odrodzenie”
Tymczasem los rebootu „Blade’a” pozostaje niepewny. Projekt zapowiedziano w 2019 roku z Mahershalą Alim w roli głównej, ale od tego czasu film zmagał się z licznymi problemami, w tym odejściami reżyserów i scenarzystów oraz skutkami strajków w Hollywood. W 2024 roku Marvel usunął produkcję z kalendarza premier.
źródło: Variety