Sadie Sink („Stranger Things”), która promuje obecnie w Wenecji film Darrena Aronofskyego pt. „Wieloryb”, otrzymała właśnie angaż w kolejnym filmie. 20-letnia aktorka wystąpi w thrillerze zatytułowanym „Berlin Nobody”, którego gwiazdami są Eric Bana („Monachium”) i Sylvia Hoeks („Blade Runner 2049”).
Akcja filmu rozgrywa się w Berlinie i skupia się na losach amerykańskiego psychologa Bena Monroe, usiłującego rozpracować tajemnice sekty i jej powiązania z pewnym niepokojącym zdarzeniem. Jednocześnie, córka bohatera, zbuntowana nastolatka Mazzy wchodzi w relację z chłopakiem z sąsiedztwa. Ten wprowadza ją w świat berlińskiego imprezowego podziemia. Oba wątki zbiegają się w nieoczekiwanym momencie, gdy Mazzy wpada w wielkie niebezpieczeństwo, z którego Ben będzie usiłował ją odratować.
Sprawdź też: Drugi film Olivii Wilde rozczarowuje. Negatywne recenzje i kontrowersje wokół „Nie martw się, kochanie”
Sadie Sink wcieli się w rolę córki Bena granego przez Erica Banę. Wcześniej z rolą związana była Kiernan Shipka („Chilling Adventures of Sabrina). Zdjęcia do „Berlin Nobody” ruszyły dziś w stolicy Niemiec. Projekt reżyseruje Jordan Scott („Pęknięcia”) według scenariusza, który napisał na podstawie powieści „Tokyo” Nicholasa Hogga.
Źródło: Deadline / Zdj. Netflix