Baner
Gwiazda „The Bear” odrzuca rolę w filmie DC! Chodzi o projekt twórcy „Challengers”

Jeremy Allen White nie wcieli się w tytułowego bohatera filmu „Sgt. Rock” w reżyserii Luca Guadagnino („Queer”, „Challengers”). Jak podaje znany branżowy insiderJeff Sneider, aktor odrzucił ofertę zagrania w produkcji osadzonej w uniwersum DC. Na ten moment nie wiadomo, kto mógłby go zastąpić.

„Zastanawia mnie, jak to się stało, że filmy o superbohaterach stały się szczytem kariery aktorskiej”

Decyzja White’a nie powinna być dużym zaskoczeniem. Gwiazda serialu „The Bear” wielokrotnie podkreślała, że nie interesują go role w filmach o superbohaterach. „Zastanawia mnie, jak to się stało, że filmy o superbohaterach stały się szczytem kariery aktorskiej” – mówił w jednym z wywiadów. Wydaje się więc, że White, który w wieku 34 lat zyskał status jednego z najbardziej obiecujących aktorów, woli unikać tego typu projektów.

Dotychczas White kojarzony był głównie z serialami, oprócz „The Bear” występował też w „Shameless – Niepokornych”. Ostatnio jednak zaczął mocniej angażować się w filmy – w 2023 roku zagrał jedną z głównych ról w „Braciach ze stali” Seana Durkina. Wkrótce zobaczymy go również w filmie „Deliver Me From Nowhere” w reżyserii Scotta Coopera, gdzie wcieli się w Bruce’a Springsteena. White dołączył także do obsady „The Mandalorian & Grogu” jako głos Rotty Hutta.

Tymczasem Luca Guadagnino wciąż ma dążyć do realizacji „Sgt. Rock”. Za zdjęcia odpowiadać ma Sayombhu Mukdeeprom („Tamte dni, tamte noce”), a scenariusz napisał Justin Kuritzkes („Queer”, „Challengers”). Twórcy planują rozpocząć zdjęcia latem, ale jeśli szybko nie znajdą nowego odtwórcy głównej roli, produkcja może się opóźnić.

Sprawdź też: Po „Harrym Potterze” czas na DC? Daniel Radcliffe może zostać Clayface’em!

Pierwotnie z projektem łączony był Daniel Craig, jednak James Gunn i Peter Safran zdementowali te informacje, wyjaśniając, że nazwisko Craiga rzeczywiście pojawiło się w rozmowach, ale nie doszło do żadnych spotkań. „Sgt. Rock” nie został też oficjalnie ogłoszony przez DCU, co sprawia, że przyszłość projektu wciąż pozostaje niepewna.

źródło: World of Reel/zdj. Disney