Na tegorocznym Comic-Conie w San Diego odbył się panel Marvela, który przeszedł już do historii imprezy i samego MCU. Na scenie w słynnej hali H pojawił się ponownie Robert Downey Jr., który ogłosił powrót do komiksowego uniwersum, ale nie w roli Iron Mana, a Doktora Dooma. To wiadomość, która wywołała nie tylko falę ekstazy wśród fanów, ale też sporą konsternację. Jedną ze zdezorientowanych jest sama Gwyneth Paltrow.
Gwyneth Paltrow komentuje powrót Roberta Downeya Jr. do Marvela
Marvel wyciągnął najcięższe działa podczas tegorocznego Comic-Conu i ogłosił podczas swojego panelu powrót swojej największej gwiazdy. Zgodnie z ostatnimi przeciekami, potwierdzono, że Robert Downey Jr. wcielający się w Tony'ego Starka w filmach Marvela od 2008 roku ponownie pojawi się w MCU, ale tym razem za sprawą zupełnie innej roli — niesławnego złoczyńcy Marvela, Doktora Dooma.
Mimo że pojawiły się plotki sugerujące, że Downey Jr. może powtórzyć swoją rolę w MCU jako wariant Iron Mana, który stanie się niesławnym złoczyńcą Doktorem Doomem, to potwierdzenie tych rewelacji wywołało zarówno ekscytację, jak i spore zaskoczenie w świecie fanów Marvela. Nie brakuj takich, którzy są zachwyceni powrotem RDJ i mocno zaintrygowani jego nową rolą, ale pojawiło się też wiele głosów wyrażających rozczarowanie takim posunięciem studia, które określane jest wielkim aktem desperacji. Próba przyciągnięcia widzów do kin za sprawą powrotu Roberta Downeya Jr. sprawia, że na jakiś czas możemy zapomnieć o wprowadzeniu tradycyjnej wersji Victora Von Dooma.
Sprawdź też: Nie oderwiecie się od ekranu. MEGA premiery na cały tydzień na Netflix, Prime Video, SkyShowtime i Disney+
Do mieszanych reakcji dołączyła nawet sama Gwyneth Paltrow wcielająca się w partnerkę Tony'ego Starka w filmach Marvela. Aktorka podzieliła się swoimi przemyśleniami na Instagramie i w odpowiedzi na post RDJ ujawniający jego nową rolę, Paltrow napisała: „Nie rozumiem, czy teraz jesteś złoczyńcą?”. Podobnie jak część widzów, którzy nie są tak mocno zakorzenieni w komiksach oraz całym uniwersum Marvela, Paltrow wydaje się szczerze zdziwiona nowym rozwojem sytuacji i rzuca nieco wątpliwości na sensowność decyzji Marvela.
Cały czas nie wiemy jeszcze, jak dokładnie będzie wyglądała historia Doktora Dooma granego przez Downeya Jr. Najbardziej prawdopodobną teorią jest to, że gwiazdor wcieli się w złą wersję Tony'ego Starka z innego świata, który w jakiś sposób stał się popularnym złoczyńcą. Nie można jednak wykluczyć, że aktor zagra Victora Von Dooma, który po prostu przypomina Iron Mana ze znanego nam uniwersum.
zdj. Marvel