„Halloween Kills” bez kolejnych opóźnień. Jason Blum potwierdza przyszłoroczną premierę

Choć „Halloween Kills” miało zadebiutować w kinach w tym miesiącu, pandemia koronawirusa zamieszała w grafiku Universal Pictures i wymusiła na wytwórni popchnięcie wyczekiwanego przez fanów debiutu na przyszły rok. W najnowszym wywiadzie Jason Blum, producent serii rebootujących franczyzę sequeli, żartobliwie potwierdził premierę w 2021, wskazując, że film pojawi się niezależnie od warunków panujących wówczas na świecie.

Blum omówił najbliższą przyszłość serii „Halloween” w rozmowie z dziennikarzami Forbesa. Na pytanie, czy „Halloween Kills” nie zostanie powtórnie przesunięte, odpowiedział stanowczo:

Nie. W tegoroczne Halloween nie da rady, ale zachowujemy to na kolejne. „Halloween Kills” wychodzi w przyszłym roku, w październiku, choćby nie wiem co, nieważne, czy będzie szczepionka czy nie. Wychodzi.  

W drugim filmie planowanej trylogii powrócą Jamie Lee Curtis, Kyle Richards, Nancy Stephens i Charles Cyphers. W roli Michaela Myersa raz jeszcze zobaczymy Nicka Castle'a i Jamesa Jude'a Courtneya. Reżyseruje twórca poprzedniego filmu, David Gordon Green. Dokładna data premiery to 15 października 2021 roku. Z kolei ostatni z planowanych sequeli, „Halloween Ends” ma trafić do kin rok później 14 października 2022.

źródło: Comicbook / zdj. Universal