Hannah Waddingham zachwycona Tomem Cruise'em. Aktorka zagrała w „Mission: Impossible 8”

Hannah Waddingham dołączyła do fanklubu Toma Cruise'a. Aktorka znana z serialu „Ted Lasso” miała okazję spotkać gwiazdora „Mission: Impossible” na planie ósmej części i ostatnio przyznała, że Cruise to jeden z najmilszych aktorów, z jakimi pracowała.

Hannah Waddingham zachwycona pracą z Tomem Cruise'em

W marcu tego roku ogłoszono, że jedną z nowych gwiazd „Mission: Impossible 8” będzie Hannah Waddingham znana ostatnio głównie za sprawą serialu „Ted Lasso”, hitowej produkcji od Apple TV+. Aktorka gościła ostatnio w bożonarodzeniowym odcinku programu „James Martin's Saturday Morning” stacji ITV i stwierdziła, że po spędzeniu kilku dni na planie widowiska, jest teraz gotowa, aby bronić Toma Cruise'a przed wszelkimi hejterami i krytykami. Waddingham ujawniła, że ma za sobą pięć dni na planie „Mission: Impossible 8”, które spędziła w towarzystwie głównego gwiazdora serii i przyznała, że jest pod dużym wrażeniem tego, jaką osobą okazał się Tom Cruise.

„Muszę przyznać, że mam poważny problem z każdym, kto teraz zaatakuje Toma Cruise'a” – powiedziała Waddingham. „Spotkałam go i spędziłam z nim pięć intensywnych dni... Jest bez wątpienia jedną z najbardziej uroczych, motywujących, pozytywnych i inspirujących istot ludzkich, jakie kiedykolwiek spotkałam. Czyż nie jest wspaniały?”

Sprawdź też: „Top Gun: Maverick” trafi na Netflix! Premiera już za chwilę.

Nie wiemy jeszcze, kogo Waddingham gra „Mission: Impossible 8”, ale aktorka zdradziła, że pracowała przez te kilka dni kręcąc sceny akcji na lotniskowcu USS George HW Bush. Dodała też, że ​​po wznowieniu prac nad filmem powróci na plan, aby nagrać jeszcze więcej materiału do głównej sceny z Cruise'em.

Początkowo „Mission: Impossible 8” miało trafić do kin 28 czerwca 2024 roku, ale kilka miesięcy temu studio Paramount Pictures zdecydowało się na przesunięcie premiery niemal o rok na 23 maja 2025 roku. Główną przyczyną tej decyzji był trwający przez kilka miesięcy strajk aktorów.

źródło: The Independent / zdj. depositphotos