Platforma HBO Max podjęła decyzję o anulowaniu kolejnego ze swoich oryginalnych seriali. Tym razem padło na adaptację popularnej powieści „Żona podróżnika w czasie” autorstwa Audrey Niffenegger.
Nowi włodarze spółki Warner. Discovery kontynuują swoją twardą politykę dotyczącą serialowych produkcji od HBO. Anulowania w ostatnich tygodniach doczekały się między innymi produkcje „Wychowane przez wilki” oraz „Stworzona do miłości”. Nowy zarząd spółki nie zdecydował się też ze względu na zbyt duże koszty na rozpoczęcie pracy nad serialem „Demimonde” od J.J. Abramsa. Najnowszą ofiarą zaciskania pasa przez HBO Max okazała się produkcja „Miłość ponad czasem”, która zadebiutowała 15 maja i zakończyła emisję sześciu odcinków 19 czerwca. Najprawdopodobniej zbyt mała oglądalność sprawiła, że stacja nie zdecydowała się na zamówienie drugiego sezonu.
Sprawdź też: HBO Max – lista serialowych i filmowych premier lipca. Co obejrzymy na platformie?
Głównymi bohaterami produkcji są Clare i Henry, małżeństwo z dosyć niecodziennym problemem – podróżami w czasie. Henry nie ma wpływu na to, gdzie i kiedy zniknie o raz, w jakim miejscu i czasie się pojawi. Mimo ciągłych przeskoków w czasie parze jakimś cudem udaje im się wziąć ślub, lecz ich miłość wystawiana jest na wiele poważnych prób. Małżeński duet na ekranie stworzyli Theo James („Niezgodna”, „Castlevania”) i Rose Leslie („Gra o tron”). Za serial odpowiadał Steven Moffat, znany głównie jako twórca serialowego „Doktora Who” i „Sherlocka” z Benedictem Cumberbatchem. W obsadzie znaleźli się także: Desmin Borges („Utopia”) i Natasha Lopez („Ślepy traf”).
źródło: deadline.com / zdj. HBO