HBO Max rośnie w siłę i podobnie jak Netflix stawia na walkę ze współdzieleniem kont

Platforma HBO Max dodaje gazu i rusza w pogoń za czołową dwójką na streamingowym rynku. Serwis debiutujący ostatnio na kilkudziesięciu rynkach zagranicznych, w tym także w Polsce, zyskał w pierwszych miesiącach tego roku sporą rzeszę nowych klientów i zbliża się do granicy 80 mln globalnych subskrybentów.

Telekomunikacyjny gigant AT&T ujawnił raport finansowy za pierwszy kwartał 2022 roku. Jest to jednocześnie ostatni okres, w którym jego dane obejmują wyniki serwisu HBO Max w ramach spółki WarnerMedia. Od kilku tygodni serwis stał się bowiem własnością nowej spółki Warner Bros. Discovery, która narodziła się w ramach fuzji Warnera i Discovery.

W pierwszym kwartale przypadającym na okres od 1 stycznia do 31 marca platforma HBO Max zdołała przyciągnąć do siebie 3 mln nowych użytkowników, co daje jej w sumie bazę abonentów na poziomie 76,8  mln. To oznacza, że w ciągu ostatniego roku globalnie z serwisu zaczęło korzystać 12,6 mln nowych klientów (w samych Stanach Zjednoczonych jest to wzrost o 4,4 mln użytkowników) Jeśli podzielimy nowych użytkowników z ostatniego kwartału pod względem pochodzenia, to okaże się, że 1,8 mln z nich pochodzi ze Stanów Zjednoczonych, a pozostałe 1,2 mln nowych subskrypcji przypada na podwórku międzynarodowe. Zdecydowany przyrost klientów na rynkach zagranicznych wynika z faktu, że od 8 marca serwis HBO Max stał się dostępny na 15 europejskich krajach. Tym samym jego globalny zasięg rozrósł się do 61 rynków Europie, Ameryce Północnej, Ameryce Łacińskiej oraz na Karaibach. W najbliższych miesiącach platforma pojawi się też w 7 kolejnych krajach, takich jak: Holandia, Turcja, Grecja, Islandia, Estonia, Łotwa i Litwa

Na koniec marca usług HBO korzystało w Stanach Zjednoczonych dokładnie 48,6 mln subskrybentów, a na rynki międzynarodowe przypadało 28,1 mln aktywnych klientów. Jeśli chodzi o podział amerykańskich klientów, to wygląda on następująco: klienci, którzy przesiedli się z HBO na HBO Max to 29,9 mln, bezpośrednio z oferty HBO Max korzysta 15,2 mln użytkowników, z kolei samo HBO nadal posiada jeszcze 3,5 mln klientów.

HBO Max cały czas może pochwalić się także solidnym przychodem na jednego użytkownika. W ostatnim kwartale tego roku wyniósł on 11,24 USD, co daje w Stanach Zjednoczonych 526 mln dolarów miesięcznie. W ostatni kwartale zeszłego roku wynik ten wynosił 11,15 USD, ale warto pamiętać, że na początku zeszłego roku było to jeszcze 11,72 USD.

Sprawdź też: Użytkownicy rezygnują z Netfliksa. To dopiero początek problemów platformy – raport za I kwartał.

Przychody WarnerMedia w pierwszym kwartale 2022 roku wyniosły 8,7 mld dolarów, co oznacza wzrost o 2,5% w porównaniu z tym samym kwartałem poprzedniego roku. Wzrost ten podyktowany jest między innymi większym przychodom z subskrypcji, który wyniosły w ostatni kwartale 4 mld dolarów (wzrost o 4,4%). Przychody z reklam spadły natomiast o 3% względem zeszłego roku i ograniczyły się do kwoty 1,7 mld dolarów. W raporcie ujawniono, że dochód operacyjny spółki WarnerMedia wyniósł w pierwszym kwartale 1,3 mld dolarów, a to oznacza, że względem tego samego kwartału z zeszłego roku, nastąpił spadek aż o 32,7%. Firma AT&T tłumaczy to zwiększaniem inwestycji na rzecz platformy HBO Max, która staje się powoli przyszłością Warnera oraz kosztami związanymi z uruchomieniem informacyjnego serwisu streamingowego CNN+.

Co ciekawe, dyrektor generalny AT&T, John Stankey poruszył w rozmowie z analitykami kwestię dzielnia się hasłem do serwisu streamingowego z innymi użytkownikami. Proceder ten stał się ostatnio głośny za sprawą Netfliksa, który tracąc klientów, zdecydował się na rozpoczęcie walki z osobami, które korzystają z jego usług bez ponoszenia odpowiednich opłat. Szef spółki stwierdził, że odpowiednie zarządzanie tym zagadnieniem jest w jego opinii kluczem do długoterminowej stabilności w branży streamingowej i zapewnił, że w przypadku HBO Max zajęto się tym jeszcze na długo przed uruchomieniem serwisuStankey zapewniał, że serwis nadzoruje już ten problem i zwalcza podejrzane logowania.

Wzięliśmy to pod uwagę przy opracowywaniu produkt i daliśmy klientom wystarczającą elastyczność, ale nie chcemy doświadczać szerzących się nadużyć. Istnieją odpowiednie funkcje i technologie ograniczające coś, co nazwałbym szerzącym się nadużyciem. W serwis wbudowanych zostało wiele tego typu elementów, które są zgodne z umową użytkownika i my je egzekwujemy.

zdj. HBO Max