Zdjęcia do aktorskiej wersji „Władców Wszechświata” niedawno ruszyły i do sieci coraz częściej przedostają się fotki z planu. W nowej galerii widać Nicholasa Galitzine'a w kreacji kultowego księcia Eternii. Widać też, jak będzie prezentowała się broń He-Mana.
Nicholas Galitzine jako He-Man! Zdjecie zza kulis „Władców Wszechświata”
Na zdjęciach, które wylądowały na Instagramie widać Nicholasa Galitzine'a w kreacji He-Mana, który trafił na Ziemię... i dał się zatrzymać przez policję. Fotki pokrywają się z opisem fabuły filmu, który ma pokazać nam księcia Eternii w bardzo nietypowym położeniu. Bohater rozbije się na Ziemi, w czasach współczesnych i jednocześnie na dwa dziesięciolecia przed upomnieniem się o tron Eternii. W filmie zobaczymy, jak młody książę Adam będzie usiłował odzyskać utracony miecz i dzięki temu sięgnąć po potęgę posępnego czerepu.
Poza tym aktorem w filmie jest też Camila Mendes, znana z „Riverdale”, która gra Teelę. Dodajmy, że wygląda na to, że zdjęcia do filmu już się rozpoczęły, co może oznaczać, że film trafi na ekrany planowo. Przypomnijmy, że debiut ustalono na 5 czerwca 2026 roku.
W obsadzie są też Sam C. Wilson („Ród smoka”) jako Trap Jaw, Kojo Attah („Pszczelarz”) jako Tri-Klops oraz Hafthor Bjornsson („Gra o tron”) w roli Goat Mana. Alison Brie („Obiecująca. Młoda. Kobieta.”) zagra Evil-Lyn, prawą rękę Szkieletora i Idris Elba („Luther”) jako Duncan. W Szkieletora, głównego antagonistę „Władców Wszechświata” wcieli się tym razem Jared Leto, laureat Oscara znany z ról w „Dom Gucci” i „Witaj w klubie”.
Za scenariusz odpowiadają Chris Butler („Kubo i dwie struny”) i David Callaham („Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni”). Reżyserem jest natomiast Travis Knight, mającego w dorobku między innymi widowisko aktorskie o autobocie Bumblebee.
Zdj. Netflix