„Hellbound” doczeka się 2. sezonu? Nowy wywiad z twórcą serialu

W ubiegłym tygodniu do oferty Netfliksa trafiły debiutanckie odcinki „Hellbound”, czyli kolejnego oryginalnego serialu wyprodukowanego w Korei. Ponieważ produkcja cieszy się pośród subskrybentów platformy sporą popularnością, twórcę serii zapytano już o perspektywę drugiego sezonu.

Yeon Sang-ho wyjawił, że choć Netflix nie dał jeszcze oficjalnego zielonego światła na realizację nowych odcinków, on sam ma plany wobec dalszego biegu produkcji i oczekuje, że prędzej czy później dojdzie do jego nakręcenia. W rozmowie z serwisem Huffpost NR, Sang-ho dodał też, że jeśli Netflix będzie zainteresowany dalszą współpracą to w kolejnym sezonie „Hellbound” dojdzie do poważnych zmian. Jak wyjaśnił twórca serial – nie chciałby się powtarzać. 

Dla mnie jako twórcy, Netflix jest bardzo dobrą platformą. Nie narzucili żadnych restrykcji (...), umożliwili dużo swobody. To zarazem ogromny atut i nowe doświadczenie – móc zobaczyć jak [na serial] reagują zupełnie inne kultury. Była to moja pierwsza współpraca z Netfliksem i skończyła się sukcesem. Jeśli zrobię coś z Netfliksem znowu to z pewnością podejście będzie inne. Zrobię coś nowego.

Sang-ho dodał też, że podobnie jak w przypadku pierwszego sezonu, premierę ewentualnej sequelowej serii poprzedzi premiera kontynuacji w formie webtoona (zatytułowanego „Hell”), który dopiero później zostanie zaadaptowany do serialu. 

O czym opowiada Hellbound?

Selu zaczyna zmieniać się w przedsionek piekła. Tajemnicze istoty skazują ludzi na wieczne potępienie i zjawiają się dokładnie o wyznaczonej porze, aby żywcem spalić tych, którym wymierzono wyrok. Seria niewytłumaczalnych zjawisk wywraca życie miasta do góry nogami. Jest jednak ktoś, kto nie wydaje się być zaskoczony zaistniałym chaosem. To Jung Jinsu, przywódca nowej i szybko rosnącej w siłę organizacji religijnej o nazwie „Nowa Prawda”. Utrzymuje on, że na piekło skazani zostają tylko grzesznicy oraz że seria niewyjaśnionych zdarzeń stanowi przejaw woli niebiańskiego bytu, który pragnie, by ludzie zaczęli żyć zgodnie z zasadami moralności. Ślepo oddana Jungowi grupa wyznawców o nazwie „Grot” bierze sprawy w swoje ręce i wymierza okrutną karę tym, którzy sprzeciwiają się boskim zamiarom. Życie w mieście zmienia się w prawdziwe piekło. Tymczasem prawniczka Min Hyejin rzuca wyzwanie Jungowi i utrzymuje, że piekielne manifestacje to po prostu zjawiska paranormalne. Postanawia połączyć siły z nielicznymi, którzy próbują ocalić skazańców i sprawić, by światem znów rządzili ludzie, a nie bogowie. Czy uda im się opanować wzniecony przez „Nową Prawdę” chaos?

zdj. Netflix