Od piątku na ekranach kin będzie można oglądać film „Hobbs i Shaw”, który skupi się na wspólnej misji tytułowych bohaterów. Dwayne Johnson wcielający się w jednego z nich zdradził właśnie, czy pierwszy spin-off serii „Szybcy i Wściekli” doczekał się sceny po napisach.
Dwayne Johnson potwierdził właśnie, że w filmie „Hobbs i Shaw” pojawiają się sceny po napisach, a według osób, które widziały już film, są to nawet trzy sceny. Dwie z nich zapowiadają, nowego członka zespołu, który razem z Hobbsem i Shawem będzie ratował świat w ewentualnej kontynuacji. Jest nim agent CIA, który informuje Hobbsa, że organizacja stojącą za Brixtonem, którego zagrał Idris Elba, nadal działa i chce doprowadzić do globalnego konfliktu. W drugiej scenie mamy z kolei okazję zobaczyć kolejne słowne przepychanki głównych bohaterów, do których dochodzi, wtedy gdy Hobbs aresztuje Shawa, a ten obiecuje mu zemstę.
Scenariusz do filmu „Hobbs & Shaw” stworzył Chris Morgan. Reżyserem jest David Leitch, twórca takich hitów jak „John Wick”, „Atomic Blonde” i „Deadpool 2”. Jego premierę wyznaczono na 2 sierpnia 2019 roku. W pozostałych rolach wystąpili: Vanessa Kirby, Eiza González , Eddie Marsan i Stephanie Vogt.
źródło: zdj. Universal Pictures