Hollywood przypomniało sobie o swojej wersji duńskiego hitu „Na rauszu”, który nagrodzono Oscarem w kategorii Najlepszy film nieanglojęzyczny. W projekt po prawie trzech latach od jego ogłoszenia zaangażował się Chris Rock. W jego rozwijaniu udział bierze też Leonardo DiCaprio.
Chris Rock wyreżyseruje amerykańską wersję „Na rauszu”
W kwietniu 2021 roku ogłoszono, że ruszają prace nad amerykańską wersją duńskiego komediodramatu „Na rauszu”. Jego producentem z ramienia swojego studia będzie Leonardo DiCaprio. Wraz z aktorem produkcją zajmą się Jennifer Davisson, współzałożycielka wspomnianej wytwórni oraz Brad Weston i Negin Salmasi. Film w końcu znalazł reżysera i będzie nim Chris Rock pracujący obecnie nad filmową biografią Martina Luthera Kinga. W poprzednich latach popularny aktor i komik odpowiadał za reżyserię takich filmów jak: „Pierwsza piątka”, „Chyba kocham swoją żonę” i serialu „Wszyscy nienawidzą Chrisa”.
Początkowo mówiło się, że to Leonardo DiCaprio ma zagrać w filmie głównego bohatera, w którego wcielił się w oryginale Mads Mikkelsen, ale wydaje się, że teraz mocniejszym kandydatem do głównej roli jest Chris Rock. Jak na razie Rock wspólnie z nowym scenarzystą ma zająć się przepisaniem pierwszej wersji tekstu, za którą odpowiada Stuart Bloomberg.
Sprawdź też: Nowa Supergirl wybrana! Milly Alcock zagra w filmie o Supermanie!
Thomas Vinterberg odpowiadający za wyreżyserowanie oryginału obejmie funkcję producenta amerykańskiej wersji. „Na rauszu” opowiada o grupie nauczycieli w szkole średniej, zainspirowanych teorią, że skromna dawka alkoholu w organizmie otwiera umysły na otaczający nas świat. Gdy rozpoczynają eksperyment, starając się utrzymać stały poziom alkoholu we krwi przez cały dzień pracy, nie spodziewają się, że będzie miał bardzo różne skutki dla każdego z nich.
źródło: variety.com / zdj. Best Film / Sony Pictures