Dzięki informacjom udostępnionym przez sieć amerykańskich kin Cinemark poznaliśmy metraż kolejnego widowiska Sony, opartego na komiksach Marvela. Wygląda na to, że „Morbius” z Jaredem Leto w roli głównej liczyć będzie sobie nieco ponad dziesięć minut więcej od niedawnego „Venoma 2: Carnage”.
Czas trwania „Morbiusa” wynosi 108 minut, czyli nieco więcej od krótkiego sequela „Venoma”, który potrwał zaledwie godzinę i 37 minut. W przypadku filmu w reżyserii Andy'ego Serkisa, niewielki metraż przełożył się na zawrotne tempo, które nie spodobało się części krytyków, zaangażowanych w omawianie produkcji. Dodajmy, że przy metrażu zamykającym się w godzinie i 48 minutach, „Morbius” plasuje się niżej od pierwszego „Venoma” z 2018 roku, który liczył sobie 112 minut.
Nie przekraczając dwugodzinnego metrażu, widowiska Sony Pictures stanowią pewną rzadkość w dziedzinie bieżących superbohaterskich blockbusterów. Dla porównania, spośród dwudziestu siedmiu filmów, zaliczających się do Marvel Cinematic Universe, zaledwie sześć trwa mniej niż dwie godziny. Do krótszych rozdziałów MCU zaliczają się: „Hulk”, pierwsze dwie części „Thora”, „Ant-Man”, „Doktor Strange” oraz „Ant-Man i Osa”. Z kolei ostatni film Sony, osadzony w kinowym uniwersum Marvela, czyli „Spider-Man: Bez drogi do domu” liczy sobie rekordowe dwie godziny i 28 minut.
Sprawdźcie też: Filmy i seriale Marvela na 2022 rok. Lista premier w kinach i na Disney+.
Przypomnijmy, że premiera „Morbiusa” została zaplanowana na 28 stycznia przyszłego roku. Głównym bohaterem filmu jest Michael Morbius próbujący znaleźć lekarstwo na niezwykle rzadką chorobę krwi. W wyniku eksperymentu bohater zmienia się w wampira, zyskując umiejętność latania, leczenia się, większą siłę, kły i lepszy węch. Teraz będzie musiał znaleźć sposób, aby opanować swoją rządzę krwi.
Źródło: CBR / zdj. Sony Picutres