Produkcja czwartego sezonu serialu „Stranger Things” została brutalnie przerwana przez wybuch pandemii koronawirusa i Netflix był zmuszony do wstrzymania nie tylko zdjęć do swojego popularnego serialu, ale także do zastopowania jego kampanii promocyjnej. Długie milczenie ekipy postanowili w końcu przerwać sami scenarzyści, którzy zasugerowali nam, ile odcinków będzie liczył nowy sezon.
Do tej pory wydawało się, że czwarty sezon podobnie jak poprzedni będzie składał się z ośmiu odcinków, ale scenarzyści serialu pokazali na oficjalnym profilu w serwisie Twitter zdjęcie sugerujące, że widzowie mogą finalnie doczekać się dziewięciu epizodów. Jeśli tak się stanie, to produkcja Netfliksa będzie kontynuowała naprzemienną tradycję i po tym jak pierwszy sezon liczył osiem odcinków, drugi dziewięć, trzeci ponownie osiem, czwarty zgodnie ze schematem złoży się z dziewięciu epizodów.
Stranger Things 4: the complete season. #ST4 pic.twitter.com/DAjQFnPVGq
— stranger writers (@strangerwriters) June 18, 2020
Prace na planie nowej serii wystartowały w styczniu. Nim zostały wstrzymane przez zagrożenie koronawirusa, zdjęcia miały potrwać do sierpnia. Jeżeli nie dojdzie do opóźnień, daty premiery nowego sezonu należy spodziewać się na przełomie 2020 i 2021 roku.
W swoich rolach powracają David Harbour, Winona Ryder, Finn Wolfhard, Millie Bobby Brown, Gaten Matarazzo, Caleb McLaughlin, Noah Schnapp, Sadie Sink, Natalia Dyer, Charlie Heaton, Joe Keery, Maya Hawke, Priah Ferguson i Cara Buono.
źródło: zdj. Netflix