„Inna historia uniwersum DC” to komiks, a właściwie powieść graficzna, jakiej na rynku chyba jeszcze nie było. Jeśli szukacie oryginalnego podejścia do superbohaterów, których niekoniecznie znacie, a jednocześnie lubicie nieszablonowe podejście do opowiadania historii, to zdecydowanie pozycja dla was.
Wydawnictwo Egmont kolejny raz zaskakuje i wrzuca na nasz rynek pozycję na tyle oryginalną, że aż obawiam się, czy ktokolwiek zwróci na nią uwagę. Do „Innej historii uniwersum DC” przyciągnąć powinno nazwisko scenarzysty – Johna Ridleya, znanego z filmu „Zniewolony. 12 Years a Slave”, który na polskim rynku wydawniczym zaznaczył swoją obecnością takimi pozycjami jak „Wolverine. Czerń, biel i krew”, czy „Stan przyszłości. Batman”. „Inna historia uniwersum DC” to jednak mocno nietypowe superhero, które zmusza do refleksji. Historia podzielona jest na 5 rozdziałów, które opowiadają o mniej znanych bohaterach DC, mierzących się z ogromem problemów, takich jak rasizm, czy ksenofobia.
Dziś żyjemy w czasach, gdzie potężne medium komiksowe, zahaczające o filmy czy seriale, nie ma większych problemów z bohaterami innego koloru skóry niż biały, a DC mocno zaznacza swoją tolerancję, choćby za sprawą komiksu „Superman. Syn Kal-Ela”. Jednak w przeszłości nie było to takie oczywiste, a bohaterowie inni niż ci z kanonu, często zrzucani byli na drugi plan. I właśnie ich historię opowiada John Ridley, bez korzystania z klasycznych dla komiksów dymków w dialogach.
W ten sposób scenarzysta daje głos postaciom, które przez lata były niedoceniane. W komiksach odgrywały epizody, a w filmach i serialach pojawiały się dopiero od niedawna. Z perspektywy polskiego fana komiksów chyba najbardziej kojarzyć powinniśmy Czarną Błyskawicę. Problem w tym, że niekoniecznie chodzi o papierowe wydania, a o serial, który w ramach Arrowverse stworzyła stacja The CW. Podobnie jest z Kataną, która miała okazję pojawić się w serialu Arrow, czy też w filmie „Legion samobójców” Davida Ayera. Najbardziej współczesną bohaterką, o której pisze Ridley jest z kolei Renee Montoya, pochodząca z Dominikany lesbijka, która zaznaczała swoją obecność choćby w serii „Gotham Central”, ale i tak zapewne najmocniej kojarzycie ją z filmu „Ptaki nocy”, gdzie wcieliła się w nią Rosie Perez. Pozostali bohaterowie, których na warsztat bierze scenarzysta, to Bumblebee oraz Thunder.
Zdaję sobie sprawę, że nie każdemu przypadnie do gustu forma narracji, w której to bohaterowie opowiadają o swoich niełatwych losach w przeszłości. Ridley starał się wprost pokazać, z jakimi problemami się mierzyli i jak bardzo ci wielcy i najpopularniejsi herosi, tacy jak Superman czy Batman mieli to gdzieś. Przekaz momentami jest brutalny i niełatwy w odbiorze. Tekstu jest dużo, a rysunki często nie ułatwiają zrozumienia, co chce przekazać autor. Wszystko dlatego, bo odpowiedzialni za warstwę wizualną artyści – Andrea Cucchi i Giuseppe Camuncoli starali się swoimi pracami nawiązywać do epoki, w której dana postać najmocniej zaznaczała swoją obecność. W efekcie, niektóre kadry są mocno oldschoolowe, co mi specjalnie nie przeszkadzało, gdyż zdawałem sobie sprawę, że jest to decyzja kreatywna.
Jedyny mój prawdziwy zarzut do tego komiksu to fakt, że powstał on za późno. Dopiero w 2023 roku ktoś miał odwagę o tym opowiedzieć i uświadomić cały rynek, jak bardzo błądził jeszcze kilkanaście lat temu.
Podsumowanie
„Inna historia uniwersum DC” to pozycja niezwykle ważna na rynku komiksowym i poruszająca problemy, o których powinno mówić się głośno. Spędzicie nad nią więcej czasu, niż zwykle, ale w żadnym wypadku nie będzie to czas stracony. To powieść graficzna, która otwiera oczy na skomplikowane życie ludzi o innej orientacji seksualnej, czy też innym kolorze skóry i zmusza do refleksji.
Oceny końcowe komiksu „Inna historia uniwersum DC”
Oceny przyznawane są w skali od 1 do 6.
Przystępność – stopień zrozumiałości komiksu dla nowego czytelnika, który nie zna poprzednich albumów z danej serii lub uniwersum.
Specyfikacja
Scenariusz |
John Ridley |
Rysunki |
Giuseppe Camuncoli, Andrea Cucchi |
Oprawa |
twarda |
Druk |
Kolor |
Liczba stron |
256 |
Tłumaczenie |
Tomasz Sidorkiewicz |
Data premiery |
22 listopada 2023 roku |
zdj. Egmont / DC Comics