Od 25 grudnia w amerykańskich kinach widzowie mogą oglądać nową wersję przygód Sherlocka Holmesa i jego wiernego kompana Johna Wotsona. Od kilku dni w sieci pojawiają się również recenzje filmu, które jednoznacznie wskazują, że komedia Holmes & Watson będzie mocnym faworytem w walce o tytuł najgorszego filmu roku. Poznajcie szczegóły.
W nowej humorystycznej wersji przygód Holmesa i Watsona głównych bohaterów zagrali Will Ferrell i John C. Reilly, a za reżyserię filmu odpowiadał Etan Cohen, który napisał także scenariusz. Zabawna wersja przygód najpopularniejszego detektywa świata nie przypadła jednak do gustu amerykańskim krytykom, którzy zarzucają filmowi przede wszystkim kiepski żarty, chaotyczny i źle skonstruowany scenariusz, a także brak odpowiednio zbudowanych relacji, zwłaszcza pomiędzy dwójką głównych bohaterów.
Film zdążył już zebrać w serwisie Rotten Tomatoes już 24 recenzje, z czego tylko jedna oznaczona została jako "świeża", czyli pozytywna, a 23 jako negatywne. To oznacza, że odsetek pozytywnych recenzji wynosi obecnie jedynie 4%. Na równie kiepskim poziomie ukształtowała się też punktowa nota filmu, wynosząca aktualnie 2.4 w dziesięciostopniowej skali.
Odrobinę pozytywniej nowe przygody Sherlocka ocenili recenzenci serwisu Metacritic. Do tej pory film zebrał 14 recenzji, z czego 8 zostało oznaczonych jako negatywne, a 6 jako mieszane. Żaden z oceniających nie zdecydował się jednak na wystawienie filmowi pozytywnej oceny, co sprawia, że jego średnia wynosi obecnie 24 punkty w stu punktowej skali.
Holmes & Watosn nie radzi sobie zbyt dobrze również w kinach, gdzie podczas wtorkowego debiutu zarobił jedynie 6,4 miliona dolarów. Po tak kiepskich ocenach możemy przypuszczać, że film będzie miał problemy z zarobieniem kwoty zbliżonej do swojego budżetu, który wyniósł 42 miliony dolarów. Tym bardziej że w kinach cały czas rządzą takie produkcje jak Aquaman, Mary Poppins powraca i Bumblebee.
źródło: zdj. Sony Pictures