„Luke Cage” to jeden z owoców tragicznie zerwanej współpracy Marvela i Netfliksa. W najnowszym wywiadzie jeden z producentów wykonawczych nieodżałowanego serialu zdradził plany na niezrealizowany 3. sezon serialu. Mieliśmy rzekomo otrzymać wynagradzające zwieńczenie wątków zawiązanych na początku cyklu.
Cheo Hodari Coder, producent „Luke'a” opowiedział dziennikarzom TV Guide, o tym co odnaleźliby widzowie w kolejnej serii przygód kuloodpornego bohatera:
Nie mogę powiedzieć wprost, o tym co mieliśmy w planach, bo, zgodnie z kontraktem, wiecie, wciąż nie chce by asasyni Marvela, wyskoczyli na mnie z lasu. (...) Mogę powiedzieć tylko tyle: mieliśmy zaplanowany naprawdę znakomity sezon. Ten konkretny miał dopełnić postać Luke'a Cage, zatoczyć pełne koło. Ludzie w sieci mówią „zrobili z Luke'a gangstera”. Cóż, nie mówiliby tak, gdyby mieli okazję zobaczyć wszystkie trzy sezony i to gdzie ostatecznie Luke zmierzał.
Fanom pozostaje wyczekiwać informacji na temat powrotu netfliksowych bohaterów MCU w innych dedykowanych produkcjach w kolejnych latach. Na ten moment nie ma jednak żadnych oficjalnych planów na temat ich nowych wcieleń. Jedynie w ramach plotek mówi się, że zarówno Luke Cage, jak i Jessica Jones i przede wszystkim Daredevil mogą powrócić w jakiejś formie na Disney+.
Źródło: Comicbook.com / zdj. Netflix / Disney