„Jak pokochałam gangstera” – Posłuchajcie piosenki promującej nowy polski film gangsterski. Jutro premiera!

Do sieci trafił teledysk do piosenki pt. „Ostatni Raz stanowiącej utwór promocyjny polskiego filmu gangsterskiego pt. „Jak pokochałam gangstera” w reżyserii Macieja Kawulskiego. Obraz Netfliksa jest inspirowany prawdziwymi wydarzeniami z życia Nikodema „Nikosia” Skotarczaka, polskiego gangstera działającego w trójmieście w ostatnich dekadach ubiegłego wieku.

Nikodem Skotarczak, urodził się w 1954 roku w Pruszczu Gdańskim. Swoją przestępczą karierę zaczynał jako ochroniarz w nocnych klubach, a następnie został osobistym ochroniarzem „Mecenasa”, największego pasera z Trójmiasta. Już w latach 70. ubiegłego wieku „Nikoś” stanął na czele pierwszej zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się przemytem kradzionych samochodów z Niemiec i Austrii. W latach 80. został sponsorem piłkarskiego klubu Lechia Gdańsk, a kilka lat później przeniósł się do Zachodnich Niemiec, skąd kierował swoją grupą przestępczą.

Sprawdźcie też: „Jak pokochałam gangstera” – recenzja nowego filmu Kawulskiego.

Do Polski gangster powrócił na początku lat 90. i kilkukrotnie wymykał się polskiej policji. Zginął w 1998 roku w trakcie strzelaniny w agencji towarzyskiej „Las Vegas”. Sprawcy zamachu na „Nikosia” nigdy nie zostali skazani. Nie ma także pewności, kto stał za zleceniem jego zabójstwa, ale wśród podejrzanych wymieniani byli między innymi członkowie grupy pruszkowskiej, co miał potwierdzić świadek koronny Jarosław Sokołowski, pseudonim „Masa”.

Na rok przed śmiercią „Nikoś” wystąpił w epizodycznej roli w filmie „Sztos” wyreżyserowanym przez Olafa Lubaszenkę. Gangster pojawił się w jednej ze scen jako mężczyzna witający się z Erykiem granym przez Jana Nowickiego.

W roli głównej wystąpił w filmie Tomasz Włosok. Obok niego na ekranie pojawili się również  Agnieszka GrochowskaJulia Wieniawa czy Dawid Ogrodnik. Film „Jak pokochałam gangstera” jest niebezpośrednim sequelem produkcji pt. „Jak zostałem gangsterem”, za którą także odpowiada Maciej Kawulski. Obraz zadebiutuje już jutro na platformie streamingowej Netflix.

W filmie usłyszymy też kilka utworów, w tym „Jezioro szczęścia” zespołu Bajm.

Zdj. Netflix / Piotr Jaszczuk